Czy Ferrari wygra Spa?

Nikolas Tombazis - główny projektant Ferrari - twierdzi, że bolid Ferrari F2007 będzie sprawować się znacznie lepiej na torze Spa niż na włoskiej Monzie.

Podczas ostatniego weekendu bolidy McLarena dosłownie zmiażdżyły Ferrari na ich własnym podwórku. Felipe Massa wycofał się z wyścigu z powodu awarii zawieszenia, a Kimi Raikkonen nie obronił drugiej pozycji i zakończył wyścig za Fernando Alonso i Lewisem Hamiltonem. Szala zwycięstwa w tym sezonie przechylała się raz na stronę jednego zespołu a innym razem na stronę drugiego. Teraz Tombazis uważa, że charakterystyka toru Spa będzie bardziej odpowiadać bolidom Ferrari.

„Mówiąc bardzo ogólnie, Spa to tor na którym drobne różnice w konstrukcji nadwozia odgrywają szczególną rolę.”

„W porównaniu z torami, na których Ferrari w tym sezonie wygrywało, na Spa trzeba będzie użyć mniejszej siły docisku, a bolidy będą osiągały większe prędkości.”

„Dodatkowo Spa jest typem toru, na którym występują szybkie łuki, które bardzo obciążają opony, oraz długie proste, na których liczy się moc silnika. Dla nas jest to dobry znak.” „Wydaje mi się, że możemy być bardzo konkurencyjni”

Podczas testów, które po dwóch latach nieobecności F1 na Spa odbyły się w lipcu, Ferrari było najszybsze. Tombazis twierdzi, że to dobry znak, ale od tego czasu zarówno bolid F2007 jak i maszyny konkurencji bardzo się zmieniły.

„Mieliśmy dobre wyniki na Spa w lipcu. Pamiętajmy jednak, że od czasu testów w bolidach naszych i konkurencji nieustannie zachodzą zmiany. Trudno powiedzieć, kto zdążył poprawić bolid na tyle, by był szybszy niż konkurencja.”