Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Czołowe teamy dostrzegły w Lotusie realnego kandydata do tytułu
Czołowe teamy dostrzegły w Lotusie realnego kandydata do tytułu

Czołowe teamy dostrzegły w Lotusie realnego kandydata do tytułu

2012-07-30 - G. Filiks     Tagi: Ferrari, Red Bull, Raikkonen, Stefano Domenicali, Christian Horner, Lotus, Sam Michael, McLaren
Wyścigowym weekendem na Węgrzech zespół Lotusa po raz kolejny dobitinie udowodnił, iż tego sezonu potrafi podjąć walkę z każdym. Mimo że ani Romain Grosjean, ani Kimi Raikkonen nie zdołał wyrwać Lewisowi Hamiltonowi zwycięstwa, obaj reprezentanci brytyjskiego teamu zaimponowali, zdecydowanie przewyższając swoimi osiągami chociażby Ferrari. Dzięki kolejnemu podwójnemu podium na wakacyjną przerwę Lotus udał się z trzecią pozycją w klasyfikacji generalnej konstruktorów i stratą tylko 54 punktów do pierwszego Red Bulla. Chociaż stajnia z Enstone nie wygrała jeszcze żadnego tegorocznego wyścigu, inne czołowe zespoły zaczynają postrzegać ją jako prawdziwego rywala w walce o mistrzowskie tytuły. „Ich bolid jest szybki od początku roku. Mają też dwóch dobrych zawodników, zatem bierzemy Kimiego pod uwagę w tabeli łącznej kierowców. Ma tylko punkt straty do Lewisa, tak więc lekceważenie na tym etapie któregokolwiek z naszych konkurentów byłoby naiwne. Do końca sezonu wciąż długa droga". - przestrzegał szef Red Bull Racing, Christian Horner. Klasę rywala doceniło także Ferrari. Pryncypał włoskiego teamu Stefano Domenicali wierzy, że potencjał Lotusa jest jeszcze większy niż sugerują wyniki i w pozostałych Grand Prix sezonu 2012 może zostać wykorzystany lepiej. „Postawą Kimiego zaskoczony nie jestem, bo zawsze widziałem w nim dobrego zawodnika oraz kogoś, kto sięgnął po mistrzostwo świata". - wyjaśniał Domenicali.
„Moim zdaniem Lotus nie zdobył wszystkich punktów, jakie mógł zdobyć. Od początku mają dobry wóz, dlatego mogli zgromadzić więcej oczek. Ich maszyna zdaje się być również bardzo łagodna dla opon. W drugiej połowie roku będą bardzo konkurencyjnym teamem".

Dyrektor sportowy McLarena - Sam Michael dodał: „Tak, są szybcy, ale nie ma się co tym zamartwiać. W taki sposób nic nie zyskasz; musisz przyśpieszyć własny bolid".



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Czołowe teamy dostrzegły w Lotusie realnego kandydata do tytułu