Formuła 1 » Aktualności F1 » Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
Zdaniem Davida Coultharda jeżeli Mark Webber nie miałby za zespołowego partnera w ekipie Red Bull Racing Sebastiana Vettela, zdobyłby tytuł mistrza świata Formuły 1 i prawdopodobnie nie tylko jeden.
Vettel, który zasilił szeregi głównego teamu Czerwonych Byków na sezon 2009, przez trzy ostatnie lata wygrywał klasyfikację generalną kierowców F1. Odkąd ekipa z Milton Keynes wdarła się do czołówki, Webber również zaczął jeździć z przodu i nawet zdarzało mu się przewodzić tabeli łącznej, jednak ani razu nie utrzymał tego do końca. Przebywający już na sportowej emeryturze Coulthard, który partnerował Australijczykowi w latach 2007-2008 uważa, że gdyby nie Vettel, Webber już miałby już na koncie miano czempiona królowej sportów motorowych - mimo iż ani razu nie uplasował się w generalce bezpośrednio za Niemcem. „Gdyby nie Sebastian Vettel, Mark byłby teraz może wielokrotnym mistrzem świata". - powiedział Coulthard australijskim mediom.
Ostatnio pojawiły się spekulacje, że 36-letni Webber po sezonie 2013 wreszcie opuści F1 i zacznie jeździć Porsche w wyścigach długodystansowych. Jednak według Coultharda „jeżeli utrzyma formę z ostatnich lat, nie ma powodu, żeby rezygnował z Formuły Jeden".
„Przyszłość Marka jest w jego rękach. To wspaniały kierowca wyścigowy, wygrał 9 grand prix. Parę tych zwycięstw było fantastyczne, jak triumfy na Silverstone czy w Monako. To dwa zupełnie inne, wymagające tory, co pokazuje, jak wielki Mark posiada talent".
Coulthard twierdzi, że też sam Red Bull nie będzie chciał rezygnować z Webbera w obecnej dyspozycji. „Jeżeli ciasto za każdym razem smakuje, cały czas robisz je według tego samego przepisu". - wyjaśniał Szkot.Tymczasem Webber pytany o doniesienia łączące go z Porsche, które na sezon 2014 wystawi w wyścigach długodystansowych nowy prototyp najwyżej klasy LMP1, nie potwierdził ich, ale również nie zaprzeczył.
„Jak każdy, kto interesuje się sportami motorowymi, wiem o powrocie Porsche do zawodów prototypów i Le Mans w przyszłym roku". - mówił kierowca z Antypodów. „To ekscytująca perspektywa oraz świetna wiadomość dla wyścigów długodystansowych. To nieuniknione, że ludzie spekulują i łączą mnie z rzeczami, którymi może się zajmę, a może nie. Ale teraz nie myślę o niczym innym jak sezonie 2013 i GP Australii, które go zainauguruje. Tak robiłem każdego roku i jestem przekonany, że jeśli utrzymam tego typu podejście, przyszłość ułoży się sama".
Webber jest miłośnikiem aut Porsche, a zanim trafił do F1, w latach 1998-1999 brał udział w słynnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans prototypem Mercedesa.
Vettel, który zasilił szeregi głównego teamu Czerwonych Byków na sezon 2009, przez trzy ostatnie lata wygrywał klasyfikację generalną kierowców F1. Odkąd ekipa z Milton Keynes wdarła się do czołówki, Webber również zaczął jeździć z przodu i nawet zdarzało mu się przewodzić tabeli łącznej, jednak ani razu nie utrzymał tego do końca. Przebywający już na sportowej emeryturze Coulthard, który partnerował Australijczykowi w latach 2007-2008 uważa, że gdyby nie Vettel, Webber już miałby już na koncie miano czempiona królowej sportów motorowych - mimo iż ani razu nie uplasował się w generalce bezpośrednio za Niemcem. „Gdyby nie Sebastian Vettel, Mark byłby teraz może wielokrotnym mistrzem świata". - powiedział Coulthard australijskim mediom.
Sonda: Gdyby w Formule 1 nie pojawił się Sebastian Vettel, ile mistrzowskich tytułów miałby już na koncie Mark Webber?
Ostatnio pojawiły się spekulacje, że 36-letni Webber po sezonie 2013 wreszcie opuści F1 i zacznie jeździć Porsche w wyścigach długodystansowych. Jednak według Coultharda „jeżeli utrzyma formę z ostatnich lat, nie ma powodu, żeby rezygnował z Formuły Jeden".
Coulthard twierdzi, że też sam Red Bull nie będzie chciał rezygnować z Webbera w obecnej dyspozycji. „Jeżeli ciasto za każdym razem smakuje, cały czas robisz je według tego samego przepisu". - wyjaśniał Szkot.Tymczasem Webber pytany o doniesienia łączące go z Porsche, które na sezon 2014 wystawi w wyścigach długodystansowych nowy prototyp najwyżej klasy LMP1, nie potwierdził ich, ale również nie zaprzeczył.
„Jak każdy, kto interesuje się sportami motorowymi, wiem o powrocie Porsche do zawodów prototypów i Le Mans w przyszłym roku". - mówił kierowca z Antypodów. „To ekscytująca perspektywa oraz świetna wiadomość dla wyścigów długodystansowych. To nieuniknione, że ludzie spekulują i łączą mnie z rzeczami, którymi może się zajmę, a może nie. Ale teraz nie myślę o niczym innym jak sezonie 2013 i GP Australii, które go zainauguruje. Tak robiłem każdego roku i jestem przekonany, że jeśli utrzymam tego typu podejście, przyszłość ułoży się sama".
Webber jest miłośnikiem aut Porsche, a zanim trafił do F1, w latach 1998-1999 brał udział w słynnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans prototypem Mercedesa.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
9
Komentarze do:
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
nicktaki 2013-02-14 12:07
No takiego gdyba od profesjonalisty , nie trawię . Ja też mogę pogdybać, co by było gdyby Robert zamiast Vettela trafił do RBR. Chyba nie muszę kończyć.
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
Fan Michaela Schumachera 2013-02-14 12:22
@nicktaki Ten Twój Robert w RBR czy innym zespole i tak by nic nie zdziałał Vettel ma chociaż odrobinę talentu a,on jest zwykłym przecięntniakiem na szczęście już skończonym w F1.
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
Mclaren 2013-02-14 12:26
Hahaha ta jasne,to jest tylko nic nie warte gdybanie,niestety Web jest słabszym kierowcą od Vettela,ale Vet nie jest najlepszym kierowcą w f1.
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
nicktaki 2013-02-14 12:28
Fan Michaela Schumachera Po 1 nie jestem jego tatą więc nie jest mój.Po 2 uderz w stół a nożyce się odezwą.Po 3 nie umisz Wać Pan czytać ze zrozumieniem lub nie czytasz do końca .Po 4 jest to tylko gdybanie takie samo jak przez D.Coultharda . Rozumisz czy nie rozumisz . Gdybym napisał zamiast R.K np ; Nico Rosberg , to kto inny podobny do Ciebie też by się odezwał. Czytajcie i myślcie o tym co czytać Ludzie .
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
zaniek2012 2013-02-14 13:28
Ta, A Coulthard gdyby nie Mika Hakinen też w 98 i 99 miał by majstra...pss.....
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
pPPp 2013-02-14 13:46
Ignorując tutejszych szmacia... to znaczy tutejsze trolle, napiszę na temat: DC mógłby równie dobrze powiedzieć, że to wszystko przez niego. Gdyby nie poszedł sobie z F1, to by teraz mieli z Webberem kilka tytułów na spółę. Inna sprawa, że przed przyjściem Vettela Newey dziwnie długo dochodził do swojego zwykłego poziomu, tzn. masakratora.
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
meamea 2013-02-14 14:10
vetel to młody przystojny kierowca niemiec gdzie sporty motorowe sa popularne, dotego trafił w dobrym momencie do dobrego zespołu i również potrafi jeździć, wszystkie czynniki nałożone na siebie sprawiają ze jest takim świetnym kierowcą w RB. Możliwe że w innej stajni byłby gorszy, możliwe ze gdyby nie był niemcem nie byłby tak lubiony przez swoje szefostwo, możliwe że gdyby był stary typu 35-40lat z góry była by mu pisana rola kierowcy nr 2. Vetel jest tym czym był hamilton 5 lat temu, i czym był schumacher 15 lat temu.
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
the champ 2013-02-14 14:59
„Gdyby nie Sebastian Vettel, Mark byłby teraz może wielokrotnym mistrzem świata" - taaak, szczególnie po jego pamiętnych "atomowych" startach z których słynie. Z PP po pierwszym zakręcie był często 5-6. O tym mało znaczącym fakcie DC zapomniał już wspomnieć. Gada takie głupoty albo "słodzi" australijskiej TV bo chce komentować dla nich F1?
Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
Ash 2013-02-14 16:23
Nie wiem, czy słowa Coultharda miały na celu krytykę Vettela czy po prostu przedstawienie Webbera w lepszym świetle niż "przeciętniak dysponujący dobrym bolidem". Nie zmienia to jednak faktu, że "ten nieopierzony dzieciak", którym był Sebastian w swoim pierwszym sezonie w RedBullu zdobył więcej, niż Webber w całej swojej dotychczasowej i w sumie niekrótkiej karierze, więc... Chyba nie udało mu się posłodzić Webberowi.
Podobne: Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
Webber oficjalnie odchodzi z F1 po sezonie 2013. Będzie jeździł Porsche w wyścigach długodystansowych »
Webber zwiąże się z Porsche i wróci do wyścigów długodystansowych? »
Coulthard radzi Webberowi zmianę podejścia do F1 »
Red Bull świętował w swojej fabryce »
Podobne galerie: Coulthard: Gdyby nie Vettel, Webber byłby już może wielokrotnym mistrzem świata
Pokaz Red Bulla w Milton Keynes »
Grand Prix Włoch 2010 - Wyścig »
Czwartkowe treningi - GP Monako 2010 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Porsche
Newsletter
Galerie zdjęć