Formuła 1 » Aktualności F1 » Co nam powiedziały testy na Jerez?
Co nam powiedziały testy na Jerez?
2011-02-16 - J. Rutkowski Tagi: Ferrari, Williams, Jerez, Force India F1, Testy F1, Lotus, McLaren, Sauber
W obrazku przedstawiającym układ sił w stawce zespołów F1 po testach na Jerez pojawiło się kilka nowych elementów. Nadal jednak jesteśmy bardzo daleko od zobaczenia wyraźnego obrazu. Testy w Walencji dały nam kilka pierwszych wskazówek jak może wyglądać sezon 2011, jazdy na torze Jerez dały nam kilka kolejnych.
Zobacz także: Czego dowiedzieliśmy się z testów w Walencji? »Williams wygląda jakby starał się 'szpanować' wynikami
W poprzednim roku bolidy Williamsa podczas testów wręcz zachwycały, wielu typowało ich jako czarnego konia sezonu. Jednak kiedy przyszły wyścigi z formy z testów nie pozostało nic, a bolidy Williamsa jeździły raczej w drugiej połowie stawki. Patrząc na najlepszy wynik Rubensa Barrichello podczas sobotnich jazd, wszystko wygląda podobnie do starych czasów. McLaren zostaje z tyłu
Jeśli prezentuje się swoje auto później, niż główni rywale, to później trzeba pokonać więcej okrążeń od nich, aby nadrobić stracony dystans. Jednak McLaren miał w Jerez de la Frontera ograniczone możliwości, gdyż dość szybko skończyły im się części zamienne do bolidu. Nie najlepszy omen, jak na początek sezonu. W Barcelonie będą musieli pracować potrójnie. W poprzednim roku McLarenowi na testach również nie wiodło się najlepiej. Czyżby kolejny 'Dzień Świstaka'?
Ferrari wygląda na konsekwentne i pewne swoich działań
Ulubieniec miejscowej publiczności jeździł dużo i szybko. Felipe Massa porzucił w niepamięci wyciek oleju i pożar bolidu i także wniósł sporo danych do analizy. Razem ta dwójka przejechała ogromną ilość kilometrów podczas długodystansowych wyjazdów. Oczywiście, aby ucieszyć lokalnych kibiców nie obyło się bez szybkich przejazdów symulujących kwalifikacje.Sauber zacznie sezon w dużo lepszej formie
..niż w zeszłym roku. Tym razem mają pewne miejsce w stawce, poważnych sponsorów, ich dyrektor techniczny zna się na aspektach aerodynamicznych konstrukcji bolidów jak mało kto, a pierwszy kierowca jest równie szybki co Nick Heidfeld i ma już doświadczenie zdobyte w zeszłym roku.Dobre rezultaty Lotusa w Walencji nie były jednorazowym przebłyskiem
Bardzo możliwe, że ich dobre czasy są wynikiem tego, że przejeżdżali niektóre okrążenia z bardzo małą ilością paliwa. Jednak biorąc pod uwagę, że robi tak większość zespołów to Lotus plasuje się w tym momencie mniej więcej w środku stawki.Tydzień w F1 to bardzo dużo czasu
Ostatniej niedzieli o poranku, po tym jak Robert Kubica ustanowił najlepszy czas testów w Walencji, myśleliśmy, że czeka go bardzo mocny sezon w barwach Renault. Do momentu, gdy usłyszeliśmy wiadomości. Kolejnej niedzieli w padoku zastanawiano się już tylko nad porównywaniem jazdy Bruno Senny i Nicka Heidfelda i nad tym, który z nich zastąpi Polaka w tym sezonie.Pojedynek Heidfeld vs Senna przypomina trochę ten Kubica vs Petrov. Nie trzeba być wielkim ekspertem, aby ocenić kto z pary jest lepszy dla Renault w tym momencie. Jednak od kiedy Proton wkupił się do zespołu nic nie jest pewne.
Nowy Mercedes jeździ szybko tylko z Schumacherem na pokładzie
Niecny plan Schumachera został wyjawiony. Przez cały sezon 2010 Mercedes budował mu bolid, który działa tylko kiedy czytniki na kierownicy odczytają linie papilarne z jego palców. Bo jak inaczej można wytłumaczyć, iż popularny 'Schumi' pokonał bez najmniejszej awarii najpierw 112, a później 114 okrążeń, a kiedy do tego samego bolidu wsiadał Nico Rosberg, ten odmawiał posłuszeństwa i nie chciał nawet wyjechać z boksów?Wszędzie ciągle zasłony dymne
Nico Rosberg wyjawił, iż samochód, którym jeździli na torze Jerez - a w jego wypadku próbowali jeździć - jest bardzo daleki od wersji, która pojawi się podczas weekendu GP w Bahrajnie. "Ten samochód jest przejściowy, tak naprawdę nie ma wiele wspólnego z tym co zaprezentujemy w Bahrajnie." F1 powoli staje się jak partia pokera, gdzie nikt nigdy nie chce wyjawić nawet najdrobniejszego szczegółu swojego rozdania.Łatwiej jest zrobić szybki samochód niezawodnym, niż niezawodny szybkim.
W tym momencie jednak w Force India nie wygląda jakby ta zasada miała działać w którąkolwiek stronę. Ani ich bolid nie staje się szybszy z niezawodnego, ani niezawodniejszy z szybszego. Warto pamiętam, że w zeszłym sezonie Force India zbudowało dość szybki bolid, który generalnie nie zawodził
Zobacz także: Czego dowiedzieliśmy się z testów w Walencji? »
W poprzednim roku bolidy Williamsa podczas testów wręcz zachwycały, wielu typowało ich jako czarnego konia sezonu. Jednak kiedy przyszły wyścigi z formy z testów nie pozostało nic, a bolidy Williamsa jeździły raczej w drugiej połowie stawki. Patrząc na najlepszy wynik Rubensa Barrichello podczas sobotnich jazd, wszystko wygląda podobnie do starych czasów. McLaren zostaje z tyłu
Jeśli prezentuje się swoje auto później, niż główni rywale, to później trzeba pokonać więcej okrążeń od nich, aby nadrobić stracony dystans. Jednak McLaren miał w Jerez de la Frontera ograniczone możliwości, gdyż dość szybko skończyły im się części zamienne do bolidu. Nie najlepszy omen, jak na początek sezonu. W Barcelonie będą musieli pracować potrójnie. W poprzednim roku McLarenowi na testach również nie wiodło się najlepiej. Czyżby kolejny 'Dzień Świstaka'?
Ulubieniec miejscowej publiczności jeździł dużo i szybko. Felipe Massa porzucił w niepamięci wyciek oleju i pożar bolidu i także wniósł sporo danych do analizy. Razem ta dwójka przejechała ogromną ilość kilometrów podczas długodystansowych wyjazdów. Oczywiście, aby ucieszyć lokalnych kibiców nie obyło się bez szybkich przejazdów symulujących kwalifikacje.Sauber zacznie sezon w dużo lepszej formie
..niż w zeszłym roku. Tym razem mają pewne miejsce w stawce, poważnych sponsorów, ich dyrektor techniczny zna się na aspektach aerodynamicznych konstrukcji bolidów jak mało kto, a pierwszy kierowca jest równie szybki co Nick Heidfeld i ma już doświadczenie zdobyte w zeszłym roku.Dobre rezultaty Lotusa w Walencji nie były jednorazowym przebłyskiem
Bardzo możliwe, że ich dobre czasy są wynikiem tego, że przejeżdżali niektóre okrążenia z bardzo małą ilością paliwa. Jednak biorąc pod uwagę, że robi tak większość zespołów to Lotus plasuje się w tym momencie mniej więcej w środku stawki.Tydzień w F1 to bardzo dużo czasu
Ostatniej niedzieli o poranku, po tym jak Robert Kubica ustanowił najlepszy czas testów w Walencji, myśleliśmy, że czeka go bardzo mocny sezon w barwach Renault. Do momentu, gdy usłyszeliśmy wiadomości. Kolejnej niedzieli w padoku zastanawiano się już tylko nad porównywaniem jazdy Bruno Senny i Nicka Heidfelda i nad tym, który z nich zastąpi Polaka w tym sezonie.Pojedynek Heidfeld vs Senna przypomina trochę ten Kubica vs Petrov. Nie trzeba być wielkim ekspertem, aby ocenić kto z pary jest lepszy dla Renault w tym momencie. Jednak od kiedy Proton wkupił się do zespołu nic nie jest pewne.
Sonda: Przytogowania, którego zespołu wyglądają najlepiej?
Niecny plan Schumachera został wyjawiony. Przez cały sezon 2010 Mercedes budował mu bolid, który działa tylko kiedy czytniki na kierownicy odczytają linie papilarne z jego palców. Bo jak inaczej można wytłumaczyć, iż popularny 'Schumi' pokonał bez najmniejszej awarii najpierw 112, a później 114 okrążeń, a kiedy do tego samego bolidu wsiadał Nico Rosberg, ten odmawiał posłuszeństwa i nie chciał nawet wyjechać z boksów?Wszędzie ciągle zasłony dymne
Nico Rosberg wyjawił, iż samochód, którym jeździli na torze Jerez - a w jego wypadku próbowali jeździć - jest bardzo daleki od wersji, która pojawi się podczas weekendu GP w Bahrajnie. "Ten samochód jest przejściowy, tak naprawdę nie ma wiele wspólnego z tym co zaprezentujemy w Bahrajnie." F1 powoli staje się jak partia pokera, gdzie nikt nigdy nie chce wyjawić nawet najdrobniejszego szczegółu swojego rozdania.Łatwiej jest zrobić szybki samochód niezawodnym, niż niezawodny szybkim.
W tym momencie jednak w Force India nie wygląda jakby ta zasada miała działać w którąkolwiek stronę. Ani ich bolid nie staje się szybszy z niezawodnego, ani niezawodniejszy z szybszego. Warto pamiętam, że w zeszłym sezonie Force India zbudowało dość szybki bolid, który generalnie nie zawodził
źródło: planetf1
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Co nam powiedziały testy na Jerez?
Podobne: Co nam powiedziały testy na Jerez?
Testy F1 na Mugello już we wtorek. Zobacz rozkład jazdy zespołów »
Ostatnie przedsezonowe testy już jutro. Zobacz rozkład jazdy zespołów na Barcelonę »
Rozkład jazdy zespołów na pierwsze testy w Barcelonie »
Analiza testów w Jerez: Pierwszy szkic nowego układu stawki »
Podobne galerie: Co nam powiedziały testy na Jerez?
Testy w Jerez - dzień trzeci »
Testy w Jerez - dzień drugi »
Testy w Jerez 2011: sobota i niedziela »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć