Christian Horner był kandydatem do zastąpienia Hauga w Mercedesie

Jak donosi niemiecki dziennik Bild, w ostatnich dniach Mercedes poważnie rozważał zatrudnienie Christiana Hornera władającego zespołem Red Bull Racing.

Horner miał przejąć rolę koordynatora aktywności Mercedesa w sportach motorowych od Norberta Hauga, który parę dni temu ogłosił rezygnację z zajmowanego stanowiska. Niemiecka marka podobno dyskutowała pozyskanie szefa trzykrotnych mistrzów świata Formuły 1 Czerwonych Byków zeszłego wtorku, na zebraniu swojego zarządu. Brytyjczyk najprawdopodobniej szybko jednak wypadł z kręgu jej zainteresowań. Dlaczego? „Ubiegłego tygodnia Horner przedłużył z nami kontrakt, o kilka lat". - ujawnił Helmut Marko, konsultant Red Bulla. „Mercedes się spóźnił". - dodał Austriak, który wcześniej zarzucał Srebrnym Strzałom próby odebrania swojemu teamowi Sebastiana Vettela i Adriana Neweya. Według gazety Bild stanowisko piastowane przez Hauga po jego odejściu zostanie rozdzielone na dwa. Jedno będzie odpowiedzialne za działalność Mercedesa w F1, drugie w serii DTM. Media przymierzały do nich jeszcze m. in. Michaela Schumachera, ale zdaniem prasy naszych zachodnich sąsiadów 43-letni Niemiec, który po sezonie 2012 porzucił ściganie w Formule Jeden, jest „niedostępny".

„Nie interesuje go ta praca". - poinformował Bild. Przejąć obowiązki Hauga nie chce też Niki Lauda. „Nie. Ja jestem prezesem zarządu Mercedesa (pełniącym funkcje niewykonawcze - przyp. red.)". - przypomniał były trzykrotny mistrz świata F1.