Formuła 1 » Aktualności F1 » Button pogrążony w problemach z ustawieniem bolidu

Button pogrążony w problemach z ustawieniem bolidu
Jenson Button nie ukrywa, że na piątkowych treningach absolutnie nie udało mu się znaleźć konkurencyjnego tempa. Druga sesję Brytyjczyk zakończył z szóstym czasem, który był jednak gorszy od wyniku najszybszego Nico Rosberga aż o 1.430 sekundy.
„Aktualnie to nie ja jestem tutaj kandydatem do odegrania głównej roli. Bardzo mocni zdają się być Red Bull i Mercedes". - powiedział wicelider klasyfikacji generalnej. „Mocne osiągi Red Bulla są zaskoczeniem. Jutro będziemy wiedzieć więcej". Jenson wyjaśnił, że jego kiepska konkurencyjność wynika po prostu z niemożności wypracowania dobrych ustawień: „Mam jeszcze wiele do zrobienia. Dzisiaj nie jestem zadowolony. Próbowaliśmy sporo rzeczy i tak naprawdę nic nie działało. Nie odpowiada mi zbytnio balans auta i ogólnie kierunek, jaki obraliśmy. Bolid zachowuje się zupełnie inaczej niż w poprzednich tegorocznych wyścigach. Może to zasługa opon, może charakterystyki toru". - zastanawiał się 32-latek dodając, iż żadnej z mieszanek ogumienia przywiezionych przez Pirelli do Bahrajnu nie potrafił dzisiaj zmusić do właściwej pracy. Drugi zawodnik McLarena - Lewis Hamilton potwierdził opinie większości kierowców, że na torze Sakhir kluczowe będzie zarządzanie oponami. „Utrzymanie ich przy życiu to wielkie wyzwanie tutaj". - ostrzegł Brytyjczyk. „Asfalt jest nagrzany niewiarygodnie i podczas hamowania przez opony przechodzi mnóstwo energii. Temperatury wzrastają dopóki jazda nie zaczyna przypominać ślizgania się na lodzie".
Były mistrz świata starał się nie przywiązywać wagi do faktu, że na drugim treningu do najszybszego Rosberga stracił prawie sekundę. „Dzisiaj wielką rolę odegrał wiatr". - tłumaczył. „Zmieniał swą siłę i kierunek bardzo szybko. Ja swój najlepszy czas ustanowiłem pół godziny po rekodzie Nico. Wtedy wiatr był już zupełnie inny.„Generalnie Mercedes wygląda na mocnego. My jesteśmy gdzieś niedaleko, bądź co bądź więcej dowiemy się jutro. Ogólnie ciężki piątek, ale wszyscy jedziemy na tym samym wózku". - zakończył.
„Aktualnie to nie ja jestem tutaj kandydatem do odegrania głównej roli. Bardzo mocni zdają się być Red Bull i Mercedes". - powiedział wicelider klasyfikacji generalnej. „Mocne osiągi Red Bulla są zaskoczeniem. Jutro będziemy wiedzieć więcej". Jenson wyjaśnił, że jego kiepska konkurencyjność wynika po prostu z niemożności wypracowania dobrych ustawień: „Mam jeszcze wiele do zrobienia. Dzisiaj nie jestem zadowolony. Próbowaliśmy sporo rzeczy i tak naprawdę nic nie działało. Nie odpowiada mi zbytnio balans auta i ogólnie kierunek, jaki obraliśmy. Bolid zachowuje się zupełnie inaczej niż w poprzednich tegorocznych wyścigach. Może to zasługa opon, może charakterystyki toru". - zastanawiał się 32-latek dodając, iż żadnej z mieszanek ogumienia przywiezionych przez Pirelli do Bahrajnu nie potrafił dzisiaj zmusić do właściwej pracy. Drugi zawodnik McLarena - Lewis Hamilton potwierdził opinie większości kierowców, że na torze Sakhir kluczowe będzie zarządzanie oponami. „Utrzymanie ich przy życiu to wielkie wyzwanie tutaj". - ostrzegł Brytyjczyk. „Asfalt jest nagrzany niewiarygodnie i podczas hamowania przez opony przechodzi mnóstwo energii. Temperatury wzrastają dopóki jazda nie zaczyna przypominać ślizgania się na lodzie".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Button pogrążony w problemach z ustawieniem bolidu
Podobne: Button pogrążony w problemach z ustawieniem bolidu




Podobne galerie: Button pogrążony w problemach z ustawieniem bolidu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Galerie zdjęć
Newsletter