Formuła 1 » Aktualności F1 » Budkowski: Hulkenberg chce udowodnić swoją wartość na tle Ricciardo

Budkowski: Hulkenberg chce udowodnić swoją wartość na tle Ricciardo
2019-02-04 - G. Filiks Tagi: Marcin Budkowski, Renault, Ricciardo, Hulkenberg
Nico Hulkenberg postrzega czekający go wewnątrzzespołowy pojedynek z Danielem Ricciardo w Formule 1 jako szansę na udowodnienie swojej wartości.
Tak mówi Marcin Budkowski - polski dyrektor wykonawczy ekipy Renault, dla której będą jeździć obaj kierowcy.
Hulkenberg swego czasu uchodził za wielki talent w F1, ale dziś uważa się go raczej tylko za solidnego zawodnika. W ubiegłym roku wygrał rywalizację za plecami czołówki, jeżdżącej dużo szybszymi bolidami, lecz zaliczył już osiem sezonów, a nigdy nie stanął na podium. To niechlubny rekord. Starcie z Ricciardo może wiele powiedzieć o Niemcu. Wszak Australijczyk odniósł w swojej karierze siedem zwycięstw i ma opinię topowego kierowcy. "Hulk" jeszcze nie dzielił garażu z kimś takim. Jeśli zdoła go pokonać, niewątpliwie poprawi swoje notowania.
Budkowski tłumaczy: „Nie sądzę, że Nico spoczywał na laurach. Carlos (Sainz Jr, poprzedni partner - red.) zeszłego roku dobrze go naciskał i byliśmy bardzo zadowoleni z tego, jak oddziaływali na siebie nawzajem. Teraz, gdy przychodzi Daniel, ze swoją reputacją bardzo szybkiego kierowcy, który dobrze wyprzedza i który pokazał, że umie wygrywać, Nico widzi to jako okazję, aby udowodnić swoją wartość". „Nie był zmartwiony ani trochę, że ktoś kalibru Daniela do nas dołącza. Bardzo się ucieszył. Czuje, że to wielka szansa dla niego, by pokazać co potrafi".
Na którego z nich stawiacie?
Tak mówi Marcin Budkowski - polski dyrektor wykonawczy ekipy Renault, dla której będą jeździć obaj kierowcy.
Hulkenberg swego czasu uchodził za wielki talent w F1, ale dziś uważa się go raczej tylko za solidnego zawodnika. W ubiegłym roku wygrał rywalizację za plecami czołówki, jeżdżącej dużo szybszymi bolidami, lecz zaliczył już osiem sezonów, a nigdy nie stanął na podium. To niechlubny rekord. Starcie z Ricciardo może wiele powiedzieć o Niemcu. Wszak Australijczyk odniósł w swojej karierze siedem zwycięstw i ma opinię topowego kierowcy. "Hulk" jeszcze nie dzielił garażu z kimś takim. Jeśli zdoła go pokonać, niewątpliwie poprawi swoje notowania.
Budkowski tłumaczy: „Nie sądzę, że Nico spoczywał na laurach. Carlos (Sainz Jr, poprzedni partner - red.) zeszłego roku dobrze go naciskał i byliśmy bardzo zadowoleni z tego, jak oddziaływali na siebie nawzajem. Teraz, gdy przychodzi Daniel, ze swoją reputacją bardzo szybkiego kierowcy, który dobrze wyprzedza i który pokazał, że umie wygrywać, Nico widzi to jako okazję, aby udowodnić swoją wartość". „Nie był zmartwiony ani trochę, że ktoś kalibru Daniela do nas dołącza. Bardzo się ucieszył. Czuje, że to wielka szansa dla niego, by pokazać co potrafi".
Na którego z nich stawiacie?
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Budkowski: Hulkenberg chce udowodnić swoją wartość na tle Ricciardo
Podobne: Budkowski: Hulkenberg chce udowodnić swoją wartość na tle Ricciardo




Podobne galerie: Budkowski: Hulkenberg chce udowodnić swoją wartość na tle Ricciardo



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Renault
Galerie zdjęć
Newsletter