Bridgestone wyjaśnia kwestię opon

Jeśli chodzi o wyścigi Formuły 1, to właśnie opony są jednym z najważniejszych elementów, szczególnie w tym sezonie, kiedy powrócono do slicków po 11-sezonach nieobecności.

Usunięcie rowków, które wcześniej znajdowały się na powierzchni opony oznacza, że zmienił się stosunek rozmiaru opon tylnych do przednich.

"Istnieje wiele różnic między slickiem i oponą z rowkami, ale właśnie zmiana proporcjonalności rozmiaru opon przednich do tylnych jest najważniejszym aspektem" - wyjaśnia Hirohide Hamashima - dyrektor sportowy ds.opon w firmie Bridgestone.

"W tym roku mamy wiele możliwości jeżeli chodzi o rozłożenie ciężaru i zbalansowanie samochodów, a jest to związane z dużymi zmianami w przepisach dotyczących samochodów i opon w 2009 roku. Aktualne regulacje aerodynamiczne oznaczaja niższe i szersze przednie skrzydło, ale wyższe i węższe skrzydło tylne. Oznacza to, że bardzo duża część docisku aerodynamicznego - została przeniesiona z tyłu samochodu do przodu. W związku z tym samochody mają o wiele mniejszy docisk na tylnej osi i dlatego możemy zaobserwować tyle uślizgów tylnej osi na wyjściu z zakrętów. Jest to bardzo widowiskowe, ale powoduje o wiele gorsze czasu uzyskiwane przez kierowców na poszczególnych okrążeniach. Oczywiście moglibyśmy wykonać opony z innych mieszanek gumy lub zaprojektować szersze opony, jednakże nie możemy tego uczynić ze względu na regulamin techniczny."

"Kiedy w sezonie 1998 wprowadzono opony z rowkami występował przeciwny problem, ponieważ przednie opony nie miały wystarczającej przyczepności.Aby temu przeciwdziałać zaprojektowano wyższe i szersze opony przednie. Gdy zasady zostały zmienione, aby umożliwić powrót slicków w czasie tegorocznego sezonu, również chcielismy wprowadzenia innych rozmiarów przednich opon, ale prace zespołów nad samochodami były już tak zaawansowane, że nikt nie chciał się na to zgodzić" - dodał Hamashima. Bridgestone już współpracuje z FIA, aby w przyszłości wprowadzić węższe przednie opony i ewentualnie wprowadzić zmiany dotyczące rozmiarów opon tylnych.

"Bridgestone może produkować opony obecnego rozmiaru, szersze lub węższe. Nie jest to dla nas problemem, jeżeli zostanie podjęta decyzja o nowym rozmiarze."

"Wielkość ustala się w regulaminie, więc nie jest to zmiana, którą wprowadzimy w pojedynkę. Zostaną przeprowadzone szczegółowe konsultacje między nami, FIA i zespołami."

Bridgestone testował już mniejsze przednie opony w marcu podczas przedsezonowych testów w Jerez.

"Testowaliśmy te opony, gdy osiem zespołów było obecnych na testach. Inżynierowie sześciu z nich stwierdzili, że prawdopodobnie jest to dobra droga do zapewnienia lepszych własciwości jezdnych samochodów i bedziemy nadal nad nimi pracować."

"Na razie mamy emocje w sezonie 2009" - zakończył Hamashima.