Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. 'Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi'

Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"

2017-01-30 - G. Filiks     Tagi: V6 turbo, Silniki, Ross Brawn, Formuła 1
Ross Brawn wybrany na jednego z trzech nowych szefów Formuły 1 uważa kierunek rozwoju technologii w przemyśle samochodowym za ślepą uliczkę dla najważniejszej serii wyścigowej świata.

Zobacz także: Brawn krytyczny wobec DRS »
Drogowe auta w ostatnich latach coraz częściej otrzymują napęd hybrydowy lub w pełni elektryczny. F1 trzy lata temu również wprowadziła silniki hybrydowe, które jednak okazały się nie mieć wielu zwolenników wśród kibiców. Co prawda imponują mocą - osiągają już w okolicach 1000 koni mechanicznych, dzięki czemu Valtteri Bottas ubiegłego roku miał rozpędzić się bolidem Williamsa do około 380 km/h - ale zarazem zawodzą cichym brzmieniem. Są też między innymi drogie. Według Brawna - dyrektora zarządzającego ds. sportowych w F1 - królowa sportów motorowych musi zerwać z przemysłem motoryzacyjnym pod względem technologicznym. Brytyjczyk jednak nie ma pomysłu, jaki napęd powinna zastosować w przyszłości, aby zadowolić jednocześnie fanów i producentów samochodów w nią zaangażowanych.

„Myślę, że jesteśmy trochę na rozstaju dróg". - mówi 62-latek w wywiadzie dla ESPN. „Samochody produkcyjne rozwijają się w tej chwili szybciej niż ktokolwiek z nas pamięta. Mamy hybrydy, w pełni elektryczne pojazdy, ogniwa paliwowe i auta autonomiczne, które same się prowadzą. Teraz mam samochód - który mi nie pozwala - ale mógłbym puścić kierownicę na autostradzie i jechałbym dalej zupełnie szczęśliwie. Pojazd obserwowałby pasy ruchu i kontrolował wszystko".
„Zdecydowanie nie chcemy czegoś takiego w Formule Jeden, więc czy dochodzimy do momentu, kiedy trzeba pójść swoją drogą? Gdybyśmy uznali, że F1 musi być zbieżna z samochodami drogowymi, to logicznie myśląc skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi. Nikt nie chce czegoś takiego w F1".


„Obraliśmy częściowo kierunek hybrydowy i nasze obecne jednostki napędowe są fantastyczne pod względem technologicznym, lecz pragnę spotkać się z producentami i zorientować się, jak widzą silniki w samochodach wyścigowych w przyszłości".„Wszyscy muszą dostrzegać, że jeśli będziemy dalej łączyć F1 z przemysłem samochodowym, będziemy mieć elektryczne bolidy. Nie uważam, że taka powinna być F1. Ale nie mam rozwiązania".

„Nie mówię, że trzeba wrócić do poprzedniej technologii, bo byłoby szkoda, gdybyśmy po prostu cofnęli się o pięć lat. Aktualne silniki są niesamowitym kawałkiem technologii - i sądzę, że nie sprzedaliśmy ludziom tego faktu wystarczająco dobrze. Ale nie widzę, jak mielibyśmy dalej iść tą drogą. Więc chcę usiąść z producentami i poznać ich cele, bo inwestują ogromne pieniądze w Formułę 1".



źródło: ESPNF1

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
17

Komentarze do:

Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"

Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Zawist 2017-01-30 10:11
W końcu odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku.Byleby miał dość siły przebicia.Rób w końcu porządek Ross bo F1 coraz bardziej podąża w ślepą uliczkę.
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
prodigy22 2017-01-30 11:42
żeby chociaż V8 turbo, tak z 3.2l pojemności, do tego ERS i brak limitów paliwowych.
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
haha 2017-01-30 12:06
życzę powodzenia w rozmowach.Cały świat motoryzacji idzie w kierunku napędu elektrycznego i na to koncerny wydają miliardy. Przecież nie wydadzą miliarda $ na 2 silniki spalinowe do bolidów F1.Jak chcą powrotu do przeszłości ,to tylko jakiś tani silnik o określonych max osiągach i zamrożony rozwój .I oczywiście żadnego KERSU,ERSU czy innego sztucznego dopalacza,powrót tankowania i swoboda w doborze ogumienia.
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
najprostsza metoda 2017-01-30 14:41
opracowanie silników na alternatywne paliwa , np. auta wodorowe
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Nie mogà 2017-01-30 14:53
sie cofnàc do spalinowego v8 bo to bezsens. Narazie hybryda jest ok, a za kilka lat wielka niewiadoma. Dobrze ze narasta walka z dieslem bo jeszcze moglo by komus cos takiego zaswitac.
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Kwestia czasu 2017-01-30 14:56
i f1 zostanie zastapiona F1E
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
To fakt 2017-01-30 14:59
obecna FE przeciera szlaki i jest poligonem doswiadczalnym dla elektrycznej F1
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Adrza1 2017-01-30 15:00
f1 powinna zostać rezerwatem silników spalinowych, chociaż mogłaby wykorzystywać też różne turbiny gazowe , najdroższy w nowych silnikach jest mgu-h, więc rozwiązanie to wspólny układ odzysku energii, a silniki (turbo lub nie) mógłby robić cosworth, aer, ricardo, lub jakikolwiek tuner
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Juz kiedys 2017-01-30 15:02
pisalem ze grafenowe baterie rozwiaza problem z masa akumulatorow i tym samym zamiota spalinowe silniki.
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Jakim rezerwatem??? 2017-01-30 15:06
To jest sport polegajacy na rozwoju. technologicznym!!!!
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Producenci aut 2017-01-30 15:49
nie zgodzą się na powrót do tradycyjnych stalinówek. Raz, że w tym kierunku idą auta drogowe a dwa wydali na to ciężkie pieniądze. Na razie zostanie jak jest. Przejście na pełny napęd elektryczny to skopiowanie formuły e. A to bez sensu. Może pójście w kierunku innych paliw do silnika tłokowego było by jakimś pomysłem np wodór. A może w ogóle rezygnacja z silników tłokowych i reaktor atomowy w bolidzie. Ciekawe czy kibice przychodzili by na wyścigi hehe?
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
haha 2017-01-30 17:34
Jeżeli Bernie sprzedał wszystkie udziały w F1 to oznacza tylko jedno-KONIEC FORMUŁY1!!!!!! Jak by chciał przejśc na emeryturę to udziały przekazał by dzieciom , a nie pozbywał się firmy którą tworzył 50lat ,kury znoszącej złote jajka. Sprzedał udziały ,bo nie widzi wyjścia z sytuacji.Wbrew pozorom hybrydy na obecną chwile to dobry pomysł,przejściówka do silnika elektrycznego-tego chciały koncerny-WSZYSTKIE!!! Model biznesowy Berniego zakładał,że będą ścigać się tylko koncerny,bo tylko oni mogą ponieść koszty nowej technologi ,a nie prywatne ekipy ,których nie chciał i im nie pomagał i nie dawał nagród.Wolał trzecie bolidy niż klienckie bolidy w małych ekipach,tak jak jest w MotoGp.Najbogatsi jak Mercedes,Ferrari i Renault miały mieć swoje fabryczne teamy jak obecnie, a nowi producenci mieli wiązac sie z aktualnymi prywatnymi ekipami jak McLaren -Honda,RedBull-Vw,Williams-Toyota itd.Ale pojawił sie problem ,który zniszczył Formułę1-MERCEDES. Ich sukces ,przewaga technologiczna oraz niebotyczne wywindowanie kosztów na ponad 1mld euro zniechęciły koncerny.Zobaczyli że nawet takie ekipy jak Ferrari ,mcLaren,Renault są w szarej dupie mimo nakładów finansowych.Jak oni nie daja rady , to co może zrobic taka Toyota.Dali sobie spokój i wolą pójść z czystka kartką do FormułyE Nowe bolidy to desperacka próba ratowania resztek F1,próba zmniejszenia przewagi Mercedesa,skazana na porażkę -stąd decyzja Berniego.Przyszłość F1 leży w rękach Mercedesa,utrzymanie przez nich lub powiekszenie przewagi oznacza koniec F1,wycofanie się Hondy i Renault(kto by się chciał kompromitowac i jeszcze do tego dopłacać) ,a bez koncernów i ich napędów nie ma F1.Cofanie się do silnika spalinowego jest mozliwe ale bez koncernów-im to jest do niczego niepotrzebne,trzeba będzie brać silniki ze sportowych samochodów GT i tym podobnych. Jest jeszcze jedno ekstremalne rozwiązanie:WYWALIĆ MERCEDESA albo to co proponował Jackie Stewart żeby dostarczali tylko jednostki prywatnym ekipom,bez fabrycznego zespołu.Nowe koncerny mogłyby sie wtedy skusić ,Honda w ciągu 2 lat prawie dogoniła Renault ,więc w ciągu 3 lat można stać sie w miarę konkurencyjnym ale dystans do Mercedesa jest nie do odrobienia
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
do haha 2017-01-30 23:51
3-4 letnia dominacja to nic nowego w f1. Mercedes nie koniecznie bedzie dominowal, Red Bull nie spi i aero bedzie mial najlepsze w stawce. Ferrari powinno tez juz teraz wygrywac wiec przed nami jeden z najciekawszych sezonow od wielu lat.
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
haha 2017-01-31 09:31
tak ale wcześniejsze dominacje można było zlikwidować-aktywne zawieszenie,dyfuzory,kanał f lub skopiować aero.Teraz Mercedesowi zakaże się korzystania z napędu?Skopiować też sie nie da,tylko poprzez szpiegostwo przemysłowe ukraść technologie.Można próbować dogonić ich ale tylko wydając 1 mld może nawet 2mld euro
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
@haha 2017-01-31 14:32
Masz rację Mercedes zdominował f1 gigantycznymi pieniędzmi. Tak jak w latach trzydziestych zeszłego wieku. Gdzie podobnie Mercedes za gigantyczne dotacje z nazistowskiego rządu rozwalił ówczesne wyścigi Grand Prix. Miał wejść do f1 vw. Ale afera spalinowa przekreśliła to. Dzisiaj koncerny motoryzacyjne nie chcą wchodzić do f1. Bo wiedzą, że potrzeba gigantycznych pieniędzy. Dodatkowo Mercedes pracując jeszcze od lat 90 tych nad silnikami diesotto świadomie dążył do wprowadzenia takich jednostek szantażując odejściem. Inni nie wiedzieli na co się piszą. A Mercedes miał już prace nad technologiami obecnie wykorzystywanymi w f1. F1 zapędziła się w ślepą uliczkę Tak wyśrubowano technologię,,że nie wielu stać na jako takie występy w tej serii. Mc laren już mówi, że w tym roku nie dadzą rady walczyć o czołówkę. Berni wiedział co robi sprzedając udziały. Widzi, że to już koniec.
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Adrza1 2017-02-01 17:04
tak, rezerwatem, silnik benzynowy teraz ma 45-49% sprawności, a teoretycznie może mieć 65%(diesel75%), analogicznie elektryczny 96%(98%), więc gdzie można osiągnąć większy rozwój?
Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
haha 2017-02-01 19:58
poprzez zastosowanie nowych materiałów i kompozytów jak choćby wspomniany wyżej grafen czy ogniwa fotowoltaniczne.Przypomnę tylko jak włókno węglowe zrewolucjonizowało F1
Podobne: Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Podobne galerie: Brawn nie chce podążania F1 za przemysłem samochodowym. "Skończymy z elektrycznym autem, które samo się prowadzi"
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit