Boullier daje Kubicy więcej czasu

Szef Lotus Renault GP - Eric Boullier po zapoznaniu się ze stanem zdrowia Roberta Kubicy postanowił przedłużyć Polakowi termin, w jakim musi udzielić ostatecznej odpowiedzi odnośnie tego, czy będzie w stanie powrócić na tor. Nowa data to środek listopada.Boullier przed GP Korei rozmawiał z menedżerem naszego rodaka - Daniele Morellim, który zapewnił Francuza, że jego klient usiądzie ponownie za sterami bolidu Formuły 1, ale jednocześnie poprosił o danie więcej czasu na odzyskanie sprawności. Pryncypał LRGP przystał na taką propozycję. „Może trochę dłużej". - powiedział Boullier spytany przez serwis Autosport, czy na decyzję Kubicy będzie czekał do końca tego miesiąca.
„Jeśli mogę to opóźnić, to pewnie tak zrobię, bo Robert jeszcze nie jest w stu procentach gotowy, a chcę mieć pewność, że wróci. Rozmawiałem z Daniele Morellim i on jest absolutnie przekonany co do powrotu Roberta. Miło to słyszeć. Przed nim jest jednak jeszcze do przejścia pewien proces, więc w zasadzie odbywa się walka z czasem. Jeśli Robert znów będzie mógł jeździć bolidem F1, to chcę mieć go u siebie, zatem dam mu szansę. Teraz ja muszę się wykazać i być bardziej elastyczny". Boullier ujawnił ponadto, iż Kubica w symulatorze zasiądzie „może w przeciągu miesiąca". Francuz tłumaczył również, że nie może zbytnio przeciągać daty związanej z powrotem Polaka, bo w końcu obróci się to przeciwko Lotus Renault GP. Gdyby krakowianin nie odzyskał wystarczającej sprawności, zespół musi szukać sobie przecież nowego lidera, a kierowców nie mających jeszcze podpisanych kontraktów na przyszły sezon jest coraz mniej.