Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Boullier: Nasza porażka to wynik utraty Kubicy
Boullier: Nasza porażka to wynik utraty Kubicy

Boullier: Nasza porażka to wynik utraty Kubicy

2011-12-28 - G.Filiks     Tagi: Kubica, Eric Boullier, Lotus Renault
Szef Lotus Renault GP - Eric Boullier twierdzi, że podczas minionej kampanii jego zespół nieoczekiwanie wykonał krok wstecz niemal wyłącznie za sprawą absencji Roberta Kubicy. Wypadek Polaka zmusił stajnię z Enstone do sięgnięcia po usługi Nicka Heidfelda, a następnie Bruno Senny. Niestety żaden z nich nie potrafił poprowadzić ekipy do sukcesu. Od zajmującego drugi kokpit Witalija Pietrowa trudno było się spodziewać objęcia roli lidera teamu. Lotus Renault GP, które niebawem zostanie po prostu Lotusem, a w zeszłym roku jeździło pod szyldem Renault, z Kubicą na pokładzie zanotowało spory wzrost formy. Po koszmarnym sezonie 2009 udało się odbudować zespół, a mocne występy naszego rodaka zapewniły mu piąte miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów 2010 roku.
Boullier: Nasza porażka to wynik utraty KubicyBoullier: Nasza porażka to wynik utraty Kubicy
Skonstruowany przy pomocy wskazówek krakowianina tegoroczny model R31 miał pozwolić rywalizować o jeszcze wyższe cele, ale w rękach Heidfelda, Senny i Pietrowa z wyścigu na wyścig stawał się coraz słabszą bronią. Zdaniem Boulliera gdyby nie wypadek Kubicy, LRGP w sezonie 2011 mogło kontynuować marsz w górę stawki, a trudny w rozwoju przedni wydech prawdopodobnie byłby wielkim atutem czarno-złotego bolidu, jak pierwotnie zakładano.
Spytany przez serwis Autosport, co w największej mierze zaważyło na tym, że miniona kampania okazała się dla jego teamu tak trudna, Francuz odparł: „Bez wątpienia absencja Roberta. Bez wątpienia, ponieważ ponieśliśmy wyraźne straty w sensie sportowym, związane z szybkością Roberta. Mocno ucierpiały także morale załogi i każdego".
Boullier: Nasza porażka to wynik utraty KubicyBoullier: Nasza porażka to wynik utraty Kubicy
„Oprócz tego mamy jeszcze uszczerbek ukryty - chodzi o jeden z większych walorów Roberta. To siła mentalna, zaangażowanie, by zespół szedł naprzód. To... nie wiemy, ile nas kosztowało, bo może rozwój przedniego wydechu poszedłby w innym kierunku, gdybyśmy dysponowali komentarzami Roberta. W przypadku pozytywnego progresu, mając Roberta może bilibyśmy się o czołową trójkę klasyfikacji generalnej konstruktorów, myśląc 'Wow, jesteśmy w dobrej formie'. Jednak jednocześnie ominęłoby nas sporo rzeczy".Lotus Renault GP z ciężkiej lekcji zamierza wyciągnąć odpowiednie wnioski, by w przyszłości mimo braku Kubicy piąć się coraz wyżej. Na sezon 2012 zespół wymienił cały skład, zatrudniając byłego mistrza świata Kimiego Raikkonena i aktualnego czempiona serii GP2 - Romaina Grosjeana. „Ten rok był dla nas bardzo trudny, bardzo frustrujący". - przyznał Boullier. „Ale może trzeba się teraz zastanowić, jak na tym skorzystać. Dla mnie to doświadczenie choć wydaje się być katastrofą, jest wspaniałą nauką".
Boullier: Nasza porażka to wynik utraty KubicyBoullier: Nasza porażka to wynik utraty Kubicy



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Boullier: Nasza porażka to wynik utraty Kubicy