Boullier: Raikkonen udziałowcem Lotusa? To kompletna bzdura

Szef stajni Lotusa - Eric Boullier stanowczo zdementował spekulacje, jakoby Kimi Raikkonen zgodził się jeździć czarno-złotym bolidem bez wynagrodzenia, otrzymując w zamian niewielką część udziałów zespołu. Media plotkowały o całej sprawie zaraz po tym, jak Fin nieoczekiwanie podpisał kontrakt ze swoim aktualnym pracodawcą.

„Kimi nie ma żadnych udziałów. To kompletna bzdura". - powiedział Boullier. „Ma tylko dwuletnią umowę na bycie naszym kierowcą. Zespół należy w stu procentach do spółki Genii Capital". Szef Lotusa zaprzeczył ponadto, że partnerujący Romainowi Grosjeanowi Raikkonen jest niekwestionowanym numerem 1 ekipy. „W jego kontrakcie nie ma takich zapisów". - wyznał Francuz.