Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Bolid Haasa jednym z najlepszych w karierze Grosjeana
Bolid Haasa jednym z najlepszych w karierze Grosjeana

Bolid Haasa jednym z najlepszych w karierze Grosjeana

2016-03-31 - G. Filiks     Tagi: Haas, Grosjean
Romain Grosjean nazwał bolid Formuły 1 nowego zespołu Haas jednym z najlepszych, jakimi ścigał się w całej swojej karierze.Wyposażonym w wiele części od Ferrari i przygotowanym z pomocą Dallary samochodem Francuz sensacyjnie od razu zajął 6. miejsce podczas inauguracji sezonu 2016 w Australii.
Bolid Haasa jednym z najlepszych w karierze GrosjeanaBolid Haasa jednym z najlepszych w karierze Grosjeana
Bardzo pomogła mu zmiana opon w trakcie przerwy w wyścigu i pokonanie dystansu zawodów bez zjeżdżania na pit-stop, ale 29-latek wskazał, że jednocześnie miał "pecha" na Albert Park. Dzień wcześniej zdobył dużo gorszą pozycję startową niż teoretycznie mógł - dopiero 19. - przez pogubienie się amerykańskiego teamu w nowym formacie kwalifikacji.

„Mieliśmy trochę szczęścia z czerwoną flagą, ale też pecha z formatem kwalifikacji".
- mówił.

„To był świetny debiut, lepszy niż oczekiwaliśmy. Będę wspominał te zawody w starszym wieku".
Bolid Haasa jednym z najlepszych w karierze GrosjeanaBolid Haasa jednym z najlepszych w karierze Grosjeana
„Ten wynik był dobry dla wszystkich, F1 skorzystała na tym, że nowy zespół pokazał, iż można w niej zapunktować. To bardzo pozytywna rzecz".

„Uzyskany rezultat podniósł morale ekipy i potwierdził, że bolid, który od niej otrzymałem, jest prawdopodobnie jednym z najlepszych, jakimi kiedykolwiek startowałem".



źródło: motorsport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Bolid Haasa jednym z najlepszych w karierze Grosjeana

Borowczyk.
Bolid Haasa jednym z najlepszych w karierze Grosjeana
Borowczyk. 2016-03-31 17:12
jak w następnym wyścigu zajmie 17 pozycję na mecie to ciekawe czy znów się będzie tak podniecał