Formuła 1 » Aktualności F1 » Barrichello marzy o powrocie do F1

Po przegraniu batalii o kokpit Williamsa rutynowany Rubens Barrichello zaniechał nadziei związanych ze startami w Formule Jeden podczas nadchodzącej kampanii, ale jak przekonuje nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w najbardziej prestiżowych wyścigach świata. Brazylijczyk liczy na to, że prędzej czy później zaliczy 20. sezon w królowej sportów motorowych.
„Kiedyś może pojawić się przecież jakaś szansa na powrót, a ja ciągle marzę o dwudziestym sezonie startów". - wyznał. „Niewykluczone, że sytuacja się zmieni i komuś będzie potrzebny doświadczony zawodnik. Kimi Raikkonen oraz Michael Schumacher wrócili - czemu mnie miałoby się nie przytrafić to samo?"
Pytany o kulisy rozmów z Williamsem, Rubens powiedział: „Negocjowałem wsparcie finansowe z firmą BMC i naprawdę wierzyłem w pozytywny rozwój wydarzeń. Byłem gotów podpisać kontrakt, według którego moje zarobki zależałyby od osiąganych wyników. Wszyscy wiedzą, iż Williams ma problemy z budżetem. Zespół stracił kilku głównych sponsorów i był zmuszony dokonać wyboru najlepszego pod względem pieniędzy. To całkowicie zrozumiałe".
Czy zatem Barrichello nie jest zły na Bruno Sennę, że zajął jego posadę? „Po wszystkim Bruno do mnie zadzwonił i powiedział, że czuje się z tym źle". - ujawnił 39-latek. „Uspokoiłem go, bo jesteśmy przyjaciółmi. Wytłumaczyłem, iż mam pytania nie do niego, a do Williamsa. Dobrze, że o kokpit rywalizowało dwóch Brazylijczyków, ponieważ dzięki temu w F1 napewno będzie kierowca z naszego kraju".„Mam nadzieję, że nowy bolid Williamsa okaże się lepszy od ostatniego i to pomoże Bruno. Jeżeli stajnia dysponuje normalnym budżetem, może liczyć na postęp. Wiele zależy od zawodników, którzy powinni wskazywać drogę rozwoju auta". - podkreślił.
Barrichello musi jednak odłożyć na bok dywagacje związane z formą Williamsa, ponieważ właśnie rozpoczął nowy etap swojej kariery. W tym tygodniu przetestuje bolid IndyCar i bardzo prawdopodobne, że ściganie będzie kontynuował właśnie za Oceanem. „Jeśli wysiądę z samochodu IndyCar czując się tak, jak zawsze gdy opuszczam wyścigówkę, dlaczego nie rozważyć występów w tej serii?" - pytał retorycznie.Ale co z obietnicą nie rywalizowania na owalach złożoną żonie? W IndyCar cztery imprezy odbywają się właśnie na takich torach. „To ważna kwestia wymagająca jak najszybszego wyjaśnienia". - stwierdził Barrichello.
Barrichello musi jednak odłożyć na bok dywagacje związane z formą Williamsa, ponieważ właśnie rozpoczął nowy etap swojej kariery. W tym tygodniu przetestuje bolid IndyCar i bardzo prawdopodobne, że ściganie będzie kontynuował właśnie za Oceanem. „Jeśli wysiądę z samochodu IndyCar czując się tak, jak zawsze gdy opuszczam wyścigówkę, dlaczego nie rozważyć występów w tej serii?" - pytał retorycznie.Ale co z obietnicą nie rywalizowania na owalach złożoną żonie? W IndyCar cztery imprezy odbywają się właśnie na takich torach. „To ważna kwestia wymagająca jak najszybszego wyjaśnienia". - stwierdził Barrichello.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Barrichello marzy o powrocie do F1
Podobne: Barrichello marzy o powrocie do F1


Podobne galerie: Barrichello marzy o powrocie do F1



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter