Alonso zapowiada walkę o... szóste miejsce

Fernando Alonso po fantastycznym drugim miejscu podczas kwalifikacji powoli stara się przygotować swoich kibiców do słabszego wyniku podczas dzisiejszego wyścigu.

Dwukrotny mistrz świata zasugerował, że ma w baku mniej paliwa, więc dobrym wynikiem byłoby szóste miejsce.

„Drugie miejsca na starcie wciąż jest dla nas trochę nierealne, ponieważ najprawdopodobniej mamy mniej paliwa niż rywale”, powiedział Alonso hiszpańskiej telewizji po kwalifikacjach. „W Formule 1 nagle nie wskakuje się pomiędzy dwa Ferrari.” „W Q3 bardzo wiele zależy od paliwa, ale pamiętajmy, że podczas treningów w podobnych warunkach również byliśmy w czołówce. A przecież w Bahrajnie zajmowaliśmy miejsca pod koniec pierwszej dziesiątki.”

„Gdy zobaczyliśmy, że jesteśmy bardzo szybcy, podjęliśmy ryzyko, aby startować z lepszej pozycji. Pierwszy rząd nigdy nie był jednak naszym celem. Teraz chcę cieszyć się z tego wyniku i mam nadzieję, że podczas wyścigu nie stracę zbyt wielu pozycji.”

Kierowca Renault przyznał, że po bardzo trudnym wyścigu w Bahrajnie, szóste miejsce byłoby wymarzonym wynikiem.

„Zobaczymy. Postawiłbym na szóstą-siódmą pozycję. Byłem czwarty podczas Q2, jednak zużyłem dwa komplety opon. Poza tym wszyscy mieli takie same warunki”

„Gdybym zużył tylko jeden komplet, byłbym w okolicach ósmego miejsca, więc szóste miejsce w wyścigu będzie spełnieniem marzeń - i tak byłoby ogromnym skokiem w przód. Każda wyższa pozycja będzie dla nas zaskoczeniem.”