Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso: Grand Prix Hiszpanii nie było przypadkiem
Alonso ma nadzieję, że świetny występ w Barcelonie nie był dziełem przypadku

Alonso: Grand Prix Hiszpanii nie było przypadkiem

2008-05-09 - P. Kątski     Tagi: Alonso, Renault, Barcelona
Dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso ma nadzieję, że dobra dyspozycja jego zespołu podczas Grand Prix Hiszpanii nie była pojedynczym epizodem.

Dzięki licznym usprawnieniom bolidu wprowadzonym na Grand Prix Hiszpanii, francuski zespół zrobił duży krok naprzód.

Podczas Grand Prix Hiszpanii Alonso startował z pierwszej linii i utrzymywał się na czele stawki do momentu, gdy silnik w jego samochodzie odmówił posłuszeństwa. Hiszpan uważa, że zespół w Turcji będzie w dalszym ciągu prezentował wysoką formę. Przyznał również, że nie spodziewał się, że drużynie uda się wykrzesać z siebie tak wielki potencjał w Barcelonie.

"Miałem taką cichą nadzieję, że pójdzie nam dobrze" - powiedział Alonso reporterom w Istambule. "Wiedzieliśmy, że po poprawkach samochód jest znacznie lepszy, ale rezultaty przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Tempo, jakie mogliśmy sobie narzucić w Hiszpanii, było fenomenalne. Dla całego zespołu było to bardzo miłym zaskoczeniem, dlatego mamy nadzieję, że tak doskonały początek wyścigu nie był przypadkowy."

"W Turcji chcemy potwierdzić nasze dobre przygotowanie, mimo że walczymy jedynie o siódmą pozycję. Zdajemy sobie sprawę, że w dalszym ciągu odstajemy od Ferrari, BMW Sauber i McLarena."

"Nasz występ podczas Grand Prix Turcji da nam odpowiedź na pytanie, czy nasza praca nad usprawnieniem bolidu idzie w dobrym kierunku. Jeśli tak, kolejny pakiet poprawek, który zamierzamy wprowadzić, powinien nas znacznie przybliżyć do pierwszych trzech drużyn."
Kierowca Renault przyznał, że ulepszenia spowodowały, że zachowanie bolidu R28 zdecydowanie się polepszyło, jednakże nadal jest w nim sporo do poprawienia.

"Nowa aerodynamika generuje większy docisk, dzięki czemu udało się zredukować uślizg kół. Poprawiła się również przyczepność w zakrętach i samochód znacznie lepiej się prowadzi, przez co ryzyko popełnienia błędu podczas jazdy znacznie się obniżyło."

Kolejną kwestią, nad którą zespół musi popracować to starty, które zawsze były mocną stroną Renault. Alonso twierdzi, że wraz z zakazem stosowania kontroli trakcji sytuacja się odwróciła i teraz Ferrari jest w tym elemencie zdecydowanie najlepsze.

"Niestety podczas startów Ferrari radzi sobie znacznie lepiej od nas" - przyznał Alonso.

"Robiliśmy wyliczenia po pierwszych trzech wyścigach i wynika z nich, że Ferrari radzi sobie najlepiej podczas startów. Prawdę mówiąc na starcie w Barcelonie moje tylne koła zdecydowanie zbyt mocno buksowały."

"Podczas pierwszych 30-40 metrów przyczepność była bez zarzutu, jednak później tylne opony zaczęły buksować i straciłem nieco prędkości. Musimy jeszcze nad tym popracować."

"Początek wyścigu w moim wykonaniu tak naprawdę niczym się nie różnił od tego, co zaprezentował Hamilton czy Kubica. Jedynie Ferrari było wyraźnie lepsze i widzę, że czeka nas sporo pracy, aby im dorównać."



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Alonso: Grand Prix Hiszpanii nie było przypadkiem