Alonso zaakceptuje każdy wybór Ferrari

Fernando Alonso po raz kolejny zapewnił, że zaakceptuje każdego zespołowego partnera, jakiego Ferrari zapewni mu na sezon 2014.

Jak zgodnie twierdzą wszystkie media, godziny dzielą nas od ogłoszenia przez Scuderię ponownego zatrudnienia Kimiego Raikkonena. Spekuluje się, iż powrót Fina do włoskiej ekipy może spowodować sensacyjne odejście z niej lidera Alonso, jednak Hiszpan właśnie powtórzył deklarację o gotowości do dzielenia garażu z kimkolwiek. Bądź co bądź były dwukrotny mistrz świata raz po raz daje sygnały, że wolałby dalej mieć za teamowego kolegę Felipe Massę.

„Nie mogę nic na ten temat powiedzieć, bo mam dużo szacunku do Felipe". - odparł Alonso spytany przez fanów, kto będzie z nim jeździł w przyszłym roku. „Pracowaliśmy razem bardzo ciężko i blisko przez cztery lata, aby dać Ferrari maksimum. „Jakąkolwiek decyzję podejmie team, będzie korzystna dla mnie i będę dalej współpracował na jak najlepsze wyniki Ferrari".

Hulkenberg bliski posady w Lotusie

Gdy Raikkonen zostanie ogłoszony reprezentantem Ferrari, Lotus najprawdopodobniej zatrudni w jego miejsce Nico Hulkenberga z Saubera - o ile nie zgłosi się Alonso. Drugi kierowca stajni Romain Grosjean ma utrzymać posadę. „Mamy plan B". - potwierdził szef brytyjskiego zespołu Eric Boullier, chwaląc przy okazji Hulkenberga. „To całkiem dobry kierowca i szybki". - powiedział.