Alonso: Zero frustracji na Raikkonena

''W takim sezonie, jaki jest dla mnie tegoroczny, tak naprawdę nie ma to dla mnie żadnego większego znaczenia". Le cienias z Raikon.....

Raikkonen gdyby miał lepszy pit stop to spokojnie miałby 4 lokate,chłopaczku Bądź co bądź to Kimi Raikkonen był mistrzem świata w 2007 roku a nie ty "Fan Alonso"

A jakie to ma znaczenie, że Raikkonen był mistrzem w 2007 roku? Tytuły i wyniki z przeszłości nie jeżdżą po torze. A jeśli już to Alonso ma 2 tytuły w 2005 i w 2006 roku.

Ej ej gdyby HAM przycisków na kierdzie nie pomylił KIMI by nie wygrał....TAKI Z NIEGO CZEMPION WYRAŁ 1 PUNKTEM PRZEZ KOGOŚ POMYŁKĘ........

lobek12@ ej ej ,"mistrzu" gdyby Kimi dojechał do mety GP San Marino i GP Europy na torze Nürburgring w Niemczech bo w tedy GP Europy było w Niemczech i GP Niemiec, w których nie dojechał nie z powodu swoich błędów ani nie z powodu. Bo bożyszczek Alonso go wyprzedził tylko dla tego bo miał awarię. A we wszystkich podanych na moim poście GP prowadził. I wystarczyło mu tylko, ażeby bolid mu sie nie zepsuł i wystarczyło tylko dojechać do mety "mistrzu". Ale niech ma te tytuły wasz mistsz Alonso bożek i jak to mówi PiotreW@ "Tytuły i wyniki z przeszłości nie jeżdżą po torze".Więc lepiej sie tego trzymaj.

mówiłem oczywiście o sezonie 2005

PiotreW@ Czytałem, jakże obszerny twój ostatni post skierowany do mnie. I wiem robię literówki, i obrażam innych itp, itd. I oczywiście nie musisz na mój post odpowiadać, bo skoro mój poziom intelektualny jest równy=0 (może napisze jest równy zeru). To oczywiście nie musisz na niego odpisywać. Bo po co masz sie tak nisko zniżać. Wracając do tematu tymoteusz@ masz zasłużoną rację. Przecież gdyby nie to, że Kimi miał awaryjny bolid to by pewnie on świętował by tytuł mistrza świata właśnie z 2005 roku. A nie Alonso, żeby nie było, że go przezywam, lub też kogoś prowokuje do czegoś. To samo można by powiedzieć o sezonie 2006. Bo Schumiemu nie dużo brakło do swojego ósmego tytułu mistrza świata. Gdyby tylko dojechał do mety wyścigu Australii i Japonii. A szczególnie Japonii gdzie też zawinił silnik w tymże pasjonującym sezonie z 2006 roku. A i PiotreW@ piszesz w swoim ostatnim poście do mnie, że Vettel ucieka z Red Bulla, ja napisze w ten sposób na razie nikt tego oficjalnie nie potwierdził, tak samo i odejścia Alonso z Ferrari. Może sie jeszcze okaże, że obaj zostaną w swoich zespołach. A i piszesz jeszcze, że Vettel ucieka z Red Bulla bo Ricciardo daje mu po dupie. Ciekawi mnie fakt jaki mieliśmy w sezonie 2007. W tedy nie dość, że Kimi wygrał jak to ktoś napisał przez przypadek, ale i Alonso uciekł z MacLarena, w którym (w sensie w MacLarenie) tak jak w tym sezonie Ricciardo dla Vettela to żółtodziób. Tak w sezonie 2007 to nie kto inny a Hamilton był żółtodziobem dla Alonso i kto w tedy uciekł z MacLarena. Przecież tyle czytasz tych pisemek związanych z F1 i nie wierz?????

śmiech na sali@ nieoficjalnie ALO ma już podpisany kontrakt z Makiem

lobek12@ A co to jest kierdzie????

Kimi powinien mieć kilka tytułów już w Mclarenie bo przez awarie szwab wygrywał. Alonso powinien mieć kilka tytułów ferrari ale znowu szwab wszystko spieprzył. W każdym sporcie szwab musi zwyciężać...

@Tymoteusz gp Europy,awaria to chyba 2003 a nie 2005 bo jak "król' Michael wygrywał to kimi miał sporo miał awarii od 2003 roku. Trzeba jeszcze dodać awarie Williamsa Ralfa i Montoi jeszcze kilka team orders i awarie Barrichello to te "5" tytuły mogły by być iluzją. Proszę, kolejny Fan Michaela

no i na reszcie sie doczekałem fanalonso@ fana Alonso. Który przynajmniej jest obiektywny w tym co pisze . No i co znowu kogoś obraziłem???? Nie wiem z przeinaczałem fakty??? Bo z tego co wiem to tylko to robie. Nic ani złego nie napisałem, ani nie wymyśliłem sobie żadnej historii. Bo to co napisałem wcześniej przynajmniej w mojej opinii nic nie jest wyssane z palca, albo też wymyślone tak było naprawde. A wy podniecacie sie tym waszym fanem (mowa o Alonso) jakby to był nie wiadomo kto. Bożek nad bożkami, a sezon 2007 pokazał, że wcale nie jest lepszy od Hamiltona przynajmniej według mnie

musiałem bardzo oszczędzać paliwo. A gdzie sport, widowisko?

„Nawet gdybym wyprzedził Kimiego nieco szybciej, na ostatnich okrążeniach musiałem bardzo oszczędzać paliwo" Dobra wymówka kierowcy który nie mógł sobie dać rady z wyprzedzeniem jak to napisał Fan Alonso: "Le cienias z Raikon....." a może pan Fernando Alonso powie który z kierowców nie musiał oszczędzać paliwa??? bo z tego co wiem to każdy z kierowców w tym sezonie oszczędza paliwo, a ALO nie mógł sobie poradzić z cienkim Raikkonenem bodajże ponad trzy kółka do tego dochodzą bardziej zużyte opony u Raikkonena, o bodaj 15 okrążeń więcej przejechał na tym samym komplecie opon to naprawde dobra wymówka