Alonso: Zero frustracji na Raikkonena

Fernando Alonso przekonywał o "zerowej frustracji" nazespołowego partnera z Ferrari Kimiego Raikkonena, który zaciekle bronił się przed nim we wczorajszych zawodach Formuły 1 o GP Brazylii.

Raikkonen wyszedł na torze Interlagos przed Alonso, zjeżdżając raz mniej na pit-stop. Choć miał przez to bardziej zużyte opony, Fin robił wszystko, aby nie dać się wyprzedzić Hiszpanowi i przez kilka okrążeń utrzymywał go za sobą.

Alonso ostatecznie odzyskał 6. miejsce od teamowego kolegi, ale sugerowano, że gdyby nie potyczka z "Icemanem", mógłby jeszcze dopaść piątego Sebastiana Vettela, do którego stracił na mecie 10 sekund. Fernando jednak nie zgodził się z tym i zapewnił o braku jakichkolwiek pretensji do Raikkonena.

„Nie, jestem bardzo, bardzo szczęśliwy - zero frustracji". - powiedział. „Walka z nim (Raikkonenem) nie była najważniejsza, najważniejsza była walka z innymi zespołami, a zdobyliśmy dobre punkty dla Ferrari.

„Nawet gdybym wyprzedził Kimiego nieco szybciej, na ostatnich okrążeniach musiałem bardzo oszczędzać paliwo, więc zaatakować Sebastiana nie było szans".

Alonso przyznał bądź co bądź, że finisz przed Raikkonenem "zawsze daje satysfakcję".

Z kolei Raikkonen w swoim stylu stwierdził: „W takim sezonie, jaki jest dla mnie tegoroczny, tak naprawdę nie ma to dla mnie żadnego większego znaczenia".