Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso wygrywa w WEC za pierwszym podejściem

Alonso wygrywa w WEC za pierwszym podejściem
2018-05-05 - G. Filiks Tagi: Długodystansowe Mistrzostwa Świata, Alonso, Spa, Wyścigi długodystansowe, World Endurance Championship, WEC
Fernando Alonso zwyciężył w debiucie wyścig Długodystansowych Mistrzostw Świata.
Były dwukrotny mistrz świata Formuły 1 wspólnie z Sebastienem Buemim i Kazukim Nakajimą wygrał dziś Toyotą LMP1 sześciogodzinne zawody na belgijskim torze Spa-Francorchamps, które zainaugurowały supersezon 2018/2019 cyklu WEC. W piątkowych kwalifikacjach Hiszpan wraz z Nakajimą ustąpili kierowcom z załogi siostrzanej Toyoty - Kamuiemu Kobayashiemu i Mike'owi Conway'owi - ale później najszybsze auto wykluczono za nieprawidłowy numer identyfikacyjny przepływomietrza paliwa.
Tym samym samochód Alonso wystartował w sobotę z czoła stawki, a drugi wóz Toyoty ruszył z alei serwisowej. W zaistniałej sytuacji przez większość wyścigu Fernando i jego dwaj koledzy jechali po wygraną niezagrożeni. Prototypy prywatnych zespołów były dużo wolniejsze. Zanim druga Toyota wysunęła się na pozycję wicelidera, pierwsza już zbudowała sobie sporą przewagę. Mimo, że Nakajima najpierw zjechał na dodatkowy pit-stop, bo miał źle zapięte pasy bezpieczeństwa, a krótko potem się obrócił.
Dwie Toyoty dzieliła mniej więcej minuta, jednak pod koniec różnice czasowe skasował wyjazd samochodu bezpieczeństwa.
Po restarcie Alonso miał na ogonie Conwaya. Brytyjczyk w pewnym momencie zbliżył się do niego na mniej niż sekundę, lecz nie zaatakował.
Alonso na mecie pokonał rywala o 1,444 sekundy i odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze od prawie pięciu lat.
Warto też wspomnieć, że do zawodów nie przystąpił zespół Manor, który flirtował z Robertem Kubicą. Powodem wycofania się były problemy finansowe. Team nie otrzymał obiecanych pieniędzy z Chin.
Kolejną rundą WEC będzie 24-godzinny wyścig Le Mans. Najważniejsze zawody długodystansowe globu zostaną rozegrane w dniach 16-17 czerwca.
Były dwukrotny mistrz świata Formuły 1 wspólnie z Sebastienem Buemim i Kazukim Nakajimą wygrał dziś Toyotą LMP1 sześciogodzinne zawody na belgijskim torze Spa-Francorchamps, które zainaugurowały supersezon 2018/2019 cyklu WEC. W piątkowych kwalifikacjach Hiszpan wraz z Nakajimą ustąpili kierowcom z załogi siostrzanej Toyoty - Kamuiemu Kobayashiemu i Mike'owi Conway'owi - ale później najszybsze auto wykluczono za nieprawidłowy numer identyfikacyjny przepływomietrza paliwa.
Tym samym samochód Alonso wystartował w sobotę z czoła stawki, a drugi wóz Toyoty ruszył z alei serwisowej. W zaistniałej sytuacji przez większość wyścigu Fernando i jego dwaj koledzy jechali po wygraną niezagrożeni. Prototypy prywatnych zespołów były dużo wolniejsze. Zanim druga Toyota wysunęła się na pozycję wicelidera, pierwsza już zbudowała sobie sporą przewagę. Mimo, że Nakajima najpierw zjechał na dodatkowy pit-stop, bo miał źle zapięte pasy bezpieczeństwa, a krótko potem się obrócił.
Dwie Toyoty dzieliła mniej więcej minuta, jednak pod koniec różnice czasowe skasował wyjazd samochodu bezpieczeństwa.
Alonso na mecie pokonał rywala o 1,444 sekundy i odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze od prawie pięciu lat.
Warto też wspomnieć, że do zawodów nie przystąpił zespół Manor, który flirtował z Robertem Kubicą. Powodem wycofania się były problemy finansowe. Team nie otrzymał obiecanych pieniędzy z Chin.
Kolejną rundą WEC będzie 24-godzinny wyścig Le Mans. Najważniejsze zawody długodystansowe globu zostaną rozegrane w dniach 16-17 czerwca.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Alonso wygrywa w WEC za pierwszym podejściem
Podobne: Alonso wygrywa w WEC za pierwszym podejściem



Podobne galerie: Alonso wygrywa w WEC za pierwszym podejściem



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć