Alonso ukarany przez sędziów

Dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso został ukarany grzywną w wysokości dziesięciu tysięcy Euro oraz upomniany za przejechanie przez linię zjazdową do pit stopu.

Podczas porannej sesji treningowej Hiszpan zjeżdżając do pit stopu najechał na linię rozdzielającą tor oraz zjazd do alei serwisowej łamiąc tym samym regulamin. Po zakończeniu pierwszego treningu kierowca został wezwany do niezwłocznego stawienia się u sędziów, gdzie przyznał się do popełnienia błędu oraz zaakceptował nałożoną karę.

Poproszony o komentarz Alonso odpowiedział: "Nie można najeżdżać na linię rozdzielającą zjazd do pit stopu z torem. Właśnie to mi się przytrafiło i zostałem za to ukarany."

Początek linii do zjazdu do alei serwisowej znajduje się tuż obok linii toru przed ostatnim zakrętem, jednakże kierowcy nie boją się, że taki układ może być kłopotliwy.

"Z toru trudniej jest zobaczyć, kto akurat ma zamiar wjechać do pit stopu. Jednakże jest na to sposób. Kierowca, który jedzie przed tobą i akurat ma zamiar zjechać, zahamuje znaczenie później od tego, który będzie brał dalszy udział w wyścigu. Tak się robi na każdym torze więc i tutaj nie będzie z tym problemów" - dodał Hiszpan. Takie samo zdanie na ten temat ma Robert Kubica: "Zawsze tak jest, że chcąc jak najmniej czasu stracić w alei serwisowej, hamuje się dopiero w ostatnim momencie. Każdy tak robi, ja również."

Jak jednak widać na poniższym filmiku, dohamowanie do ostatniego zakrętu niektórym kierowcom sprawiało „trochę” więcej problemów.