Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso rozemocjonowany i dumny po niewiarygodnym zwycięstwie na własnym terenie

Alonso rozemocjonowany i dumny po niewiarygodnym zwycięstwie na własnym terenie
Fernando Alonso nie mógł znaleźć słów, by wyrazić swoją radość po odniesieniu sensacyjnego triumfu w GP Europy na domowych ulicach Walencji. Hiszpan ruszył do zawodów dopiero z 11. pola, ale dzięki świetnej strategii i paru imponującym manewrom wyprzedzania w połowie dystansu był już drugi. Prowadzenie as Ferrari zdobył, gdy dominującemu na trasie Sebastianowi Vettelowi wysiadł bolid. Alonso nie oddał pozycji nr 1 do samej mety, sięgając po sensacyjną wygraną. Podczas dekoracji dwukrotny mistrz świata i nowy lider klasyfikacji generalnej kierowców sezonu 2012 nie potrafił powstrzymać łez.
„Naprawdę ciężko wyrazić w słowach, to co czuję". - mówił lider Ferrari. „Zwycięstwo w domowym GP to coś wyjątkowego. Ostatni raz dokonałem tego sześć lat temu w Barcelonie z Renault. Ciągle dokładnie pamiętam tamte chwile. Teraz wygrałem z Ferrari, przy trybunach pełnych czerwieni. Jestem bardzo dumny, a ten triumf jest prawdopodobnie moim najlepszym jeśli chodzi o emocje, jakie mu towarzyszą. Tego zwycięstwa nie da się porównać tak naprawdę do niczego". Alonso przyznał, że triumf po starcie z 11. pola na ulicach Walencji, gdzie wyprzedza się bardzo trudno, jest dla niego ogromną niespodzianką. „Po wczorajszych kwalifikacjach nawet przez chwilę nie pomyślałem, że w niedzielę zdobędę dobry wynik, stanę na podium, czy coś takiego". - tłumaczył. „Gdy podczas neutralizacji podążałem jako trzeci, marzyłem, by wyścig dobiegł końca natychmiast, a ja cieszył się podium. Ale dwa okrążenia potem w trakcie restartu wyprzedziłem (Romaina) Grosjeana, a potem Vettel się zatrzymał. Od tego momentu zawody zaczęły mi się bardzo dłużyć. Tak bardzo cieszę się tą chwilą, lecz ciężko mi wyrazić w słowach, co czuję".
Poza Vettelem, wyścigu nie ukończył inny groźny rywal Alonso w mistrzostwach - Lewis Hamilton. Dzięki temu Hiszpan ma teraz 20-punktową przewagę nad drugim kierowcą w klasyfikacji generalnej, którym jest Mark Webber.
„Naprawdę ciężko wyrazić w słowach, to co czuję". - mówił lider Ferrari. „Zwycięstwo w domowym GP to coś wyjątkowego. Ostatni raz dokonałem tego sześć lat temu w Barcelonie z Renault. Ciągle dokładnie pamiętam tamte chwile. Teraz wygrałem z Ferrari, przy trybunach pełnych czerwieni. Jestem bardzo dumny, a ten triumf jest prawdopodobnie moim najlepszym jeśli chodzi o emocje, jakie mu towarzyszą. Tego zwycięstwa nie da się porównać tak naprawdę do niczego". Alonso przyznał, że triumf po starcie z 11. pola na ulicach Walencji, gdzie wyprzedza się bardzo trudno, jest dla niego ogromną niespodzianką. „Po wczorajszych kwalifikacjach nawet przez chwilę nie pomyślałem, że w niedzielę zdobędę dobry wynik, stanę na podium, czy coś takiego". - tłumaczył. „Gdy podczas neutralizacji podążałem jako trzeci, marzyłem, by wyścig dobiegł końca natychmiast, a ja cieszył się podium. Ale dwa okrążenia potem w trakcie restartu wyprzedziłem (Romaina) Grosjeana, a potem Vettel się zatrzymał. Od tego momentu zawody zaczęły mi się bardzo dłużyć. Tak bardzo cieszę się tą chwilą, lecz ciężko mi wyrazić w słowach, co czuję".
Poza Vettelem, wyścigu nie ukończył inny groźny rywal Alonso w mistrzostwach - Lewis Hamilton. Dzięki temu Hiszpan ma teraz 20-punktową przewagę nad drugim kierowcą w klasyfikacji generalnej, którym jest Mark Webber.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Alonso rozemocjonowany i dumny po niewiarygodnym zwycięstwie na własnym terenie
Podobne: Alonso rozemocjonowany i dumny po niewiarygodnym zwycięstwie na własnym terenie




Podobne galerie: Alonso rozemocjonowany i dumny po niewiarygodnym zwycięstwie na własnym terenie
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć