Alonso potwierdzony na 24h Daytona

To już pewne. Fernando Alonso na początku 2018 roku wystartuje w 24-godzinnym wyścigu Daytona.

Hiszpan pojedzie w słynnych amerykańskich zawodach prototypem LMP2 (Ligierem JS P217) zespołu United Autosports, który należy do szefa McLarena w Formule 1, Zaka Browna.

Alonso stworzy załogę z juniorem McLarena i mistrzem Europejskiej Formuły 3 Lando Norrisem, a także z Philem Hansonem. W załodze drugiego auta teamu jak już informowaliśmy jest kontrkandydat Roberta Kubicy do ścigania się w przyszłym roku w F1 dla zespołu Williams, Paul di Resta.

Alonso weźmie udział w 24h Daytona prawdopodobnie w ramach przygotowań do próby podboju najważniejszych zawodów długodystansowych świata - 24h Le Mans.

„24h Daytona to najbardziej kultowy wyścig długodystansowy w Stanach Zjednoczonych i jeden z wielkich wyścigów w skali globalnej". - mówi 36-latek. „Nie wchodzi w skład Potrójnej Korony, ale jak zawsze powtarzałem, chcę być kompletnym kierowcą i to doświadczenie pomoże mi przygotować się do każdego innego wyścigu długodystansowego, w którym mogę uczestniczyć". Potrójna Korona, która stała się celem Alonso, to zestaw wygranych w trzech wyścigach - GP Monako, 24h Le Mans oraz Indianapolis 500. Fernando póki co ma na koncie zwycięstwo tylko w pierwszym z wymienionych. Kilka miesięcy temu podjął próbę wygrania Indianapolis 500 - i dobrze mu szło - ale odpadł z legendarnych zawodów przez awarię silnika. Dobowe zawody na torze Daytona odbędą się w dniach 26-27 stycznia, jako inauguracyjna runda serii IMSA WeatherTech SportsCar Championship. Swego czasu startował w nich polski kierowca - Kuba Giermaziak.

Trzy tygodnie przed wyścigiem zostaną zorganizowane testy, także z udziałem Alonso.