Alonso liczy na podium

Fernando Alonso wierzy, że będzie miał jutro szanse na pierwsze podium w tym sezonie.

Kierowca Renault, który do tej pory zdobył zaledwie dziewięć punktów, wystartuje do niedzielnego wyścigu z trzeciego miejsca. Podczas dzisiejszych kwalifikacji lepsi okazali się tylko kierowcy Ferrari - Kimi Raikkonen i Felipe Massa - oraz Lewis Hamilton, który jednak zostanie cofnięty o dziesięć pozycji. Hiszpan twierdzi, że Renault jest w odpowiedniej formie, aby nawiązać walkę o czołowe miejsca.

"Czasy osiągane podczas dzisiejszych kwalifikacji były do siebie bardzo zbliżone - zwłaszcza podczas Q1 i Q2. Udało mi się awansować do Q3 i uzyskać dobry czas", powiedział Fernando.

"Bolid jest o wiele lepszy. Jutro po raz pierwszy w tym sezonie mamy szanse powalczyć o podium."

"Ferrari są jeszcze o krok przed nami, ale wyciśniemy z naszego auta maksimum, aby jutro zdobyć jak najwięcej."

Nelsinho Piquet jest bardzo zawiedziony tym, że nie udało mu się awansować do ostatniej części kwalifikacji. Brazylijczyk w związku z karą Hamiltona wystartuje jednak z dziesiątego miejsca. "Szkoda, że nie przeszedłem do Q3 - nie spodziewaliśmy się, że opony z miękkiej mieszanki będą zachowywały się gorzej."

"Szczęśliwie mamy już przygotowaną strategię na jutro i mam nadzieję, że będę mógł to wykorzystać - zwłaszcza, że wyprzedzanie jest tu bardzo trudne."

"Czasy wszystkich zawodników były dzisiaj bardzo wyrównane. Nasz bolid dobrze się zachowywał. Wygląda na to, że będziemy mogli to wykorzystać w trakcie wyścigu, a ja liczę na zdobycie moich pierwszych punktów."