Alonso: Malezja pokaże, kto jest mocny

Fernando Alonso uważa, że Grand Prix Malezji, które już w najbliższy weekend odbędzie się na torze Sepang, lepiej pokaże, czy Renault ma przed sobą kolejny ciężki sezon.

Hiszpan do pierwszego Grand Prix sezonu zakwalifikował się na dwunastej pozycji, a w wyścigu był szósty, jednak mimo to uważa, że tor Albert Park nie pokazał prawdziwej kolejności w stawce. „Tor w Australii jest specyficzny, więc ciężko wyciągnąć jakiekolwiek wnioski”, powiedział Alonso w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika Diario Sport.

„Musimy uzbroić się jeszcze w odrobinę cierpliwości. Jeśli w Malezji nie zakwalifikujemy się do Q3, oznaczać to będzie, że nie jesteśmy wystarczająco szybcy i że czeka nas kolejny ciężki sezon”, powiedział 27-latek.

„Wierzę, że będziemy bardziej konkurencyjni, ale mimo wszystko, na pewno będziemy mieć lepsze pojęcie, jak wypadamy na tle konkurencji”, dodał.

Hiszpan dodał również, że jego celem będzie zakwalifikowanie się do Grand Prix Malezji w czołowej piątce. „Sepang to bardzo wymagający tor dla bolidów - podobnie jak Szanghaj - i dopiero teraz okaże się, czy dysponujemy szybkim samochodem.”