Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso: Ferrari to prawie perfekcyjny zespół
Fernando Alonso twierdzi, że Ferrari jako zespół wyścigowy ociera się w tym roku o perfekcję. „Nie mam wątpliwości. Jeśli odjąć zewnętrzne czynniki, jesteśmy teraz niemal idealną ekipą.". - powiedział Hiszpan prestiżowemu włoskiemu dziennikowi sportowemu La Gazzetta dello Sport.
Zobacz także: Ferrari pobiło rekord szybkości pit-stopu. 2.4 sekundy... »Mimo dysponowania autem środka stawki, po czterech zawodach Alonso ma tylko 10 punktów straty do lidera mistrzostw Sebastiana Vettela. Dwukrotny mistrz świata wyjaśnił, że to właśnie słaby wóz, będący piętą Achillesową Scuderii, wywindował żądną sukcesu włoską stajnię prawie na sam szczyt wyścigowego rzemiosła. „To tak, jakbyś chodził po napiętym sznurze 30 metrów nad ziemią - nie możesz popełnić ani jednego błędu". - tłumaczył.
„Gdy w pierwszej części kwalifikacji dotkniesz krawężnika, nie ma cię. Albo gdy w Q2 pokonując zakręt zblokujesz koła. Ale dzięku temu jesteśmy silniejsi. Błędy popełnione w latach 2010-2011 jeśli chodzi o strategię, pit-stopy, czy też błędy kierowcy, już nam się nie przydarzają. Stało się tak, ponieważ balansując na krawędzi osiągnęliśmy poziom profesjonalizmu i pewności siebie większy niż możesz sobie wyobrazić. Brakuje nam jeszcze najważniejszego, czyli najszybszego bolidu, ale Ferrari wystarczy dobry samochód (do zdobycia tytułu). Nie jestem najlepszy w kwalifikacjach, na deszczu, czy torach ulicznych, lecz staram się być 9.5/10 we wszystkim".
Alonso wyjaśnił ponadto, że chociaż myśląc o sięgnięciu po tegoroczne mistrzostwo Scuderia musi jak najszybciej poprawić swoje auto, nowe części szykowane do niego na przyszłotygodniowe GP Hiszpanii nie będą przełomowe. Czerwona wyścigówka ma być ulepszana stopniowo: „To dopiero pierwszy krok. Musimy zmniejszać stratę z wyścigu na wyścig. Jeśli usprawnienia przywiezione na tor Catalunya nie wypalą, nie będzie to oznaczać, że sezon się dla nas skończył".
Hiszpan przyznał też, że jedną z przyczyn zadyszki Ferrari w ostatnich latach jest mocne ograniczenie testów w F1: „To uderzyło w nas mocniej niż w innych, bo filozofia rozwoju bolidów Ferrari od zawsze była oparta o testy na torze".
Zobacz także: Ferrari pobiło rekord szybkości pit-stopu. 2.4 sekundy... »
„Gdy w pierwszej części kwalifikacji dotkniesz krawężnika, nie ma cię. Albo gdy w Q2 pokonując zakręt zblokujesz koła. Ale dzięku temu jesteśmy silniejsi. Błędy popełnione w latach 2010-2011 jeśli chodzi o strategię, pit-stopy, czy też błędy kierowcy, już nam się nie przydarzają. Stało się tak, ponieważ balansując na krawędzi osiągnęliśmy poziom profesjonalizmu i pewności siebie większy niż możesz sobie wyobrazić. Brakuje nam jeszcze najważniejszego, czyli najszybszego bolidu, ale Ferrari wystarczy dobry samochód (do zdobycia tytułu). Nie jestem najlepszy w kwalifikacjach, na deszczu, czy torach ulicznych, lecz staram się być 9.5/10 we wszystkim".
Hiszpan przyznał też, że jedną z przyczyn zadyszki Ferrari w ostatnich latach jest mocne ograniczenie testów w F1: „To uderzyło w nas mocniej niż w innych, bo filozofia rozwoju bolidów Ferrari od zawsze była oparta o testy na torze".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Alonso: Ferrari to prawie perfekcyjny zespół
Podobne: Alonso: Ferrari to prawie perfekcyjny zespół
Podobne galerie: Alonso: Ferrari to prawie perfekcyjny zespół
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter

