Formuła 1  »  Aktualności F1  »  ADAC i KNAF chcą rezygnacji Mosleya
ADAC i KNAF żądają dymisji Mosleya

ADAC i KNAF chcą rezygnacji Mosleya

2008-04-04 - W. Nogalski     Tagi: FIA, Max Mosley
Niemiecka (ADAC) i holenderska (KNAF) federacja samochodowa chcą rezygnacji Maxa Mosleya w związku z seks-aferą, w która zamieszany jest Prezydent Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA).

W komunikatach obie federacje twierdzą, że Mosley, który reprezentuje wszystkie światowe federacje i kluby, nie może pełnić swojej roli w związku z opublikowaniem zdjęć z jego udziałem w niedwuznacznych okolicznościach przez brytyjski tabloid News of the World. „Według ADAC stanowisko Prezydenta, który reprezentuje swoją osobą pond 100 milionów kierowców, nie może zostać zbrukane przez taki skandal. Właśnie dlatego prosimy, aby Prezydent uważnie przemyślał swoją rolę w organizacji”, czytamy w oświadczeniu ADAC.

KNAF idzie o krok dalej i żąda dymisji Mosleya: „Ponieważ chodzi o osobę na tak wysokim stanowisku, nie możemy tego akceptować. Wciąż nie otrzymaliśmy zaproszenia na nadzwyczajne posiedzenie FIA, ale z pewnością się na nie udamy i będziemy głosować za odwołaniem Pana Mosleya.”



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
3

Komentarze do:

ADAC i KNAF chcą rezygnacji Mosleya

ADAC i KNAF chcą rezygnacji Mosleya
michal133 2008-04-04 19:26
i maja racje a na internecie bedzie mozna ogladac treningi jak tak to na jakiej stronie
kamil7711
ADAC i KNAF chcą rezygnacji Mosleya
kamil7711 2008-04-04 23:19
Znów dylemat o zbrodni i karze . Takie "osobistości" winny świecić przykładem . Nie chodzi o poglądy seksualne ale o nazistowskie poglądy , które wyszły na jaw . michal133 : zrób z tego forum :-)
Nogal
ADAC i KNAF chcą rezygnacji Mosleya
Nogal 2008-04-05 08:28
Nie chodzi tez nawet o to. Pamietajcie, ze Mosley reprezentuje federacje z całego świata, a co za tym idzie wiele kultur. Nie wszędzie poglądy na temat delikatnie mówiąc cudzołóstwa są tak liberalne jak w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy nawet w Polsce, o czym świadczy m.in. list Księcia Bahrajnu, który po prostu nie chciał aby Mosley się pojawił podczas GP.