1139 wyprzedzań w sezonie 2012

Tegoroczną edycję mistrzostw Formuły 1 wielu uważa za najlepszą w historii, a jej statystyki dostarczone przez Pirelli zdają się to potwierdzać.

Jak wyliczył włoski dostawca opon, podczas 20 wyścigów doszło do bagatela 1139 wyprzedzań. Najwięcej w GP Brazylii, ale zdaniem Pirelli nie jak dotychczas podawano 112, a aż 147, co jest nowym rekordem Formuły 1. Najmniej manewrów przeprowadzono w GP Monako - tylko 12. Kierowcy odwiedzali aleję serwisową 957 razy, z czego 16 karnie. W jednych zawodach średnio mieliśmy 47.9 pit-stopa co oznacza, że najpopularniejszą taktyką było dwukrotne zmienianie ogumienia.

Najwięcej zjazdów do mechaników ujrzeliśmy podczas GP Malezji (76), najmniej w trakcie GP USA (24). Najszybszym pit-stopem była druga zmiana kół Jensona Buttona w GP Niemiec. Załoga McLarena obsłużyła Brytyjczyka w 2.31 sekundy, ustanawiając nowy rekord Formuły 1. Na koniec coś o oponach. Sezon 2012 pochłonął ich łącznie 31 800 - 22 500 slicków, 2700 przejściówek i 6600 pełnych deszczówek. Opona na suchy tor wytrzymała średnio 180 kilometrów, na mokry 140. Mieszanki twardej najwięcej używał Kamui Kobayashi (798 okrążeń), pośredniej Bruno Senna (869 okr.), miękkiej Daniel Ricciardo (1012 okr.), super miękkiej Kimi Raikkonen (237 okr.). Ogumienie przejściowe pracowało najdłużej w bolidzie Fernando Alonso (145 okr.) deszczowe w wozie Kobayashiego (104 okr.).