Hankook kupiło bolid Williamsa do testów opon dla F1

Hankook podchodzi na poważnie do próby zastąpienia Pirelli w roli dostawcy opon dla Formuły 1, donosi niemiecki magazyn Auto Motor und Sport. Południowokoreańska firma między innymi kupiła bolid Williamsa na potrzeby testów.

Jak już informowaliśmy, Hankook rywalizuje z Pirelli o kontrakt na zaopatrywanie F1 w latach 2020-2023. Zwycięzca przygotuje królowej sportów motorowych zupełnie nowe opony od używanych obecnie: 18-calowe, niskoprofilowe i niewymagające koców grzewczych. Aczkolwiek w pierwszym roku będzie musiał dostarczyć jeszcze 13-calówki, na których kierowcy ścigają się dzisiaj. Dla Pirelli to oczywiście nie problem, ale Hankook musiałoby opracować od zera dwa różne typy ogumienia.

Niemniej jednak Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) podobno jest pod wrażeniem możliwości technicznych producenta z Seulu, zwłaszcza jego nowego centrum badawczo-rozwojowego w Daejeon.

Okazało się, że firma już pracuje nad oponami dla F1 i przeprowadza wstępne, prywatne testy na torze.

Hankook weszło w posiadanie bolidu Williamsa z 2011 roku, a także samochodu Formuły 2. Według Auto Motor und Sport kierowcą powinien być były zawodnik elektrycznej Formuły E. Przedsiębiorstwo poza tym zatrudnia Hirohide Hamashimę, który przez lata pracował nad oponami F1 firmy Bridgestone, a później był specem od ogumienia w Ferrari.

Wyboru dostawcy opon dokonają władze Formuły Jeden, w oparciu o aspekty komercyjne. Kiedy dowiemy się, która firma wygrała? Prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu. Hankook aktualnie zaopatruje w ogumienie m. in. niemiecką serię wyścigową samochodów turystycznych DTM i Europejską Formułę 3.