Zespoły F1 nie chcą standardowego ECU

Rok po zatwierdzeniu przez FIA przepisów nakazujących wszystkim zespołom używania standardowego ECU (Electronic Control Unit) czyli jednostki sterującej wszystkimi systemami bolidu, powoli wśród zespołów zaczyna zawiązywać się grupa chcąca oprotestować standardowe rozwiązanie.

Jak donosi specjalistyczny niemiecki magazyn Auto Motor und Sport, Renault, Ferrari, Honda i BMW próbują wspólnie obalić pomysł użycia przygotowanego przez McLarena i Microsoft systemu. Chociaż firma McLaren Electronic Systems (MES) jest oddzielnym bytem od zespołu F1, siedziba i biura firmy znajdują się w siedzibie McLarena w Woking.

Auto Motor und Sport twierdzi, że większość zespołów ma poważne problemy ze „zmuszeniem” swoich bolidów do współpracy ze standardowym ECU. Niektóre stajnie mają również czuć dyskomfort w związku z przekazywaniem poufnych danych zespołowi, który jest w centrum afery szpiegowskiej.

„Jak miałbym zaufać firmie, która jest w centrum afery szpiegowskiej?”, grzmiał szef zespołu ING Renault F1 Flavio Briatore.

„Mogę zdradzić, że podczas testów ECU mieliśmy bardzo poważne problemy”, dodał Dr Mario Theissen z BMW Sauber. McLaren i FIA odrzucają jednak zarzuty twierdząc, że „MES jest niezależny od zespołu F1” oraz, że „zespoły zawsze są przeciwne zmianom.”