Zdarzyło się w F1 - 13 Lutego

2005: W wieku 87 zmarł Maurice Trintignant, ostatni człowiek, który prowadził Bugatti w wyścigu o GP Formuły 1. Sukcesy w wyścigach zaczął odnosić już w latach trzydziestych ubiegłego wieku, jednak najlepszy okres w jego karierze został przerwany pzez Drugą Wojnę Światową. Pomimo tego zdołał wygrać prestiżowe GP Monaco dwukrotnie. 2004: Szef Williamsa, Patrick Head otworzył stare rany w relacjach z jego kierowcą Juanem Pablo Montoyą. Head spekulował, iż Kolumbijczyk podpisał kontrakt na 2005 rok z McLarenem z powodu kłótni jaka miała miejsce w Williamsie podczas GP Francji w 2003 roku. Montoya przeklinał wtedy niemiłosiernie swój zespół, za to, że jak wierzył Kolumbijczyk, zespół specjalnie zastosował lepszą taktykę dla jego kolegi z zespołu, Ralfa Schumachera, aby ten mógł uzyskać nad nim przewagę. Head powiedział: "Myślę, że Juan niewłaściwie pomyślał, iż informowaliśmy Ralfa o wszystkich jego postanowieniach i dlatego wezwaliśmy go wcześniej do boksów. Nie przebierał w słowach tego dnia, przez jakieś 10 minut obrażał przez radio wszystkich, począwszy ode mnie, a kończąc na sprzątaczkach. Z tego co mi wiadomo kilka dni później podpisał kontrakt z McLarenem."

1997: Alain Prost kupił Ligiera i przemianował go na Prost Formula One Team. Ligier był obecny w tym sporcie od 1976 roku, ale nigdy nie stał się poważnym graczem wśród zespołów. Zespół Prosta zaprezentował się bardzo dobrze w pierwszym sezonie, zdobywając dwa razy podium i kończąc sezon na 6 pozycji w klasyfikacji konstruktorów. Jednak w kolejnych sezonach Prost F1 Team nie jeździł już tak dobrze, aż w końcu w 2001 splajtował.

1948: W Dunfermline w Szkocji urodził się Jim Crawford. Wczesne lata swojej kariery spędził zbierając pieniądze i pracując jako mechanik, próbując jednocześnie wślizgnąć się na miejsce jakiegoś kierowcy F1. Jednocześnie ścigał się w serii John Players Special Formula Atlantic, odnosił tam sukcesy i wtedy nagle jego marzenie o ściganiu się w F1 miało się spełnić. Kierowca Lotusa, Jacky Ickx odszedł na emeryturę zostawiając wolne miejsce w mistrzowskim bolidzie. Colin Chapman zadzwonił do Crawforda oferując mu szansę na jazdę w GP Wielkiej Brytanii. Jednak na 28 okrążeniu w wyniku wypadku Szkot zakończył jazdę. Na drugą szanse musiał czekać aż do GP Włoch. W tamtym występie zajął 13. pozycję, ale nie usatysfakcjonowało to Chapmana, który na dobre zrezygnował z usług Crawforda. Szkot jeździł później w brytyjskich mistrzostwach Aurora AFX, oraz amerykańskich Champ Cars. Po zakończeniu kariery został szyperem statku rybackiego na Florydzie. Niestety w wieku jedynie 54 lat zmarł na zawał serca.