Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Williams bagatelizuje obawy Kubicy dotyczące części zamiennych
Williams bagatelizuje obawy Kubicy dotyczące części zamiennych

Williams bagatelizuje obawy Kubicy dotyczące części zamiennych

2019-03-29 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Kubica, Williams
Robert Kubica podkreślał przed eliminacją Formuły 1 w Bahrajnie ciągły brak części zamiennych w Williamsie. Polak narzekał, że musi między innymi wystrzegać się wjeżdżania na krawężniki, a jeśli uszkodzi bolid, zespół może nie być w stanie go naprawić - tak jak było to w Australii. Jednak zarządzająca ekipą Claire Williams bagatelizuje sprawę. Jak przekonuje, nie ma się czym martwić. Brytyjka dziś powiedziała mediom, że stajni nie zabraknie elementów zapasowych, jeżeli kierowcy nie zaliczą żadnego potknięcia. To trochę dziwne wyjaśnienie, ale stwierdziła też, iż sytuacja Williamsa pod tym względem nie różni się od sytuacji wielu innych zespołów.

„Mamy trochę zaległości wynikających z faktu, że nie mogliśmy wypuścić bolidu na tor kiedy potrzebowaliśmy, w czasie gdy odbywały się testy". - tłumaczyła. „Ale wszyscy pracowali naprawdę ciężko w fabryce, aby dopilnować, że będziemy mieć potrzebne części zamienne".

„Szczerze mówiąc mamy zapasowe sztuki dla wszystkich elementów, dla których są potrzebne. Tylko kierowcy nie mogą zrobić na torze niczego, co zagroziłoby temu stanowi".
„Zresztą o tej porze roku wiele zespołów jest w podobnym położeniu".

„Niewątpliwie nie pomogliśmy sobie. Niemniej nie jest to coś, co by mnie bardzo niepokoiło".
- dodała.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Williams bagatelizuje obawy Kubicy dotyczące części zamiennych

Williams bagatelizuje obawy Kubicy dotyczące części zamiennych
Homuomoungous 2019-03-29 16:15
"Polak narzekał..." To fakt, Kubica na stare lata coraz bardziej narzeka, robi się marudny jak to starsze osoby hahahahahahahahahahah