Wickens testował bolid Virgin

Robert Wickens na co dzień ścigający się w Formule Renault 3.5 poprowadził wczoraj bolid Virgin podczas jazd w linii prostej.

Wickens już od jakiegoś czasu pełni rolę testera Virgin, ale dopiero teraz otrzymał szansę sprawdzenia samochodu rosyjsko-brytyjskiej ekipy. Kanadyjczyk lideruje klasyfikacji generalnej Formuły Renault 3.5, za co trzy miesiące temu nagrodzono go przejażdżką zeszłorocznym bolidem LRGP, aczkolwiek był to tylko występ pokazowy. Wczorajszy test modelu MVR-02 można więc uznać za prawdziwy debiut 22-latka w roli kierowcy F1.

Wickens w Renault R30

„Wspaniale było popracować z zespołem w ten sposób". - powiedział Wickens. „Poprowadzenie auta to oczywiście naturalny krok naprzód w mojej drodze rozwoju jako rezerwowego Virgin. Jak każdy kierowca chętnie siadam za kółkiem i wykonane przeze mnie zadania bez wątpienia odegrają ważną rolę dla teamu w jego programie rozwoju aerodynamiki. To był dobry dzień, cieszyłem się wypróbowaniem bolidu osobiście - chociaż w linii prostej - po wielomiesięcznym przyglądaniu się wyczynom Timo (Glocka) oraz Jerome (d'Ambrosio) za kierownicą!" Wickens jeździł po prostej na włoskim torze Vairano, pokonując łącznie 210 kilometrów. Według nieoficjalnych informacji testował wielki pakiet ulepszeń wprowadzony do konstrukcji Virgin na GP Włoch. Zespół chciał ponoć zgrać nowe części przed wyścigami na typowych obiektach, do jakich nie można zaliczyć Monzy.