Whitmarsh: Hamilton zostaje w zespole

Ojciec i zarazem menager Lewisa Hamiltona, Anthony Hamilton nie potwierdził spekulacji na temat planów odejścia swojego syna z zespołu McLarena.

Przed wyścigiem o Grand Prix Malezji po padoku zaczęła krążyć plotka o możliwym odejściu obecnego mistrza świata ze stajni McLarena. Powodem miałoby być rozgoryczenie Brytyjczyka po sprawie okłamywania stewardów po wyścigu w Australii. "Miałem okazję kilkakrotnie rozmawiać zarówno z Lewisem jak i Anthonym i w trakcie tych rozmów ani razu nie padło stwierdzenie, że Lewis chce odejść z drużyny" - zaprzeczał na łamach Sunday Times szef McLarena Martin Whitmarsh.

Oprócz ewentualnych problemów ze swoim kierowcą Whitmarsh przyznał, że będzie musiał szybko wyciągnąć wnioski z całego zajścia.

"Dla mnie cała ta sytuacja jest niecodzienna i byłem do niej kompletnie nieprzygotowany. Lewis też bardzo przeżył całe zajście" - tłumaczył szef McLarena.

"Próbowaliśmy zdjąć z niego ciężar całej sprawy. Później usłyszeliśmy kilka miłych słów od Lewisa, za nasze wsparcie." "Anthony powiedział mi, że to co podały media jest nieprawdą i nie mam podstaw, aby mu nie wierzyć."