Formuła 1 » Aktualności F1 » Whitmarsh: Baliśmy się, że Hamilton stracił tytuł

Whitmarsh: Baliśmy się, że Hamilton stracił tytuł
2008-11-05 - P. Kątski Tagi: Interlagos, McLaren Mercedes, Hamilton, Martin Whitmarsh
Dyrektor generalny McLarena Martin Whitmarsh przyznał, że przeżywał chwile prawdziwego strachu podczas Grand Prix Brazylii.
Lewis Hamilton, aby zdobyć tytuł mistrza świata potrzebował ukończyć wyścig na piątej pozycji, jednakże ostatnie okrążenie rozpoczął na szóstym miejscu, kiedy to kilka chwil wcześniej wyprzedził go Sebastian Vettel z Toro Rosso. Jednakże tym razem szczęście w Brazylii nie opuściło Brytyjczyka i ten w 14. zakręcie z łatwością wyprzedził Timo Glocka, który jechał na oponach przeznaczonych na suchą nawierzchnię.
Szefowie McLarena byli przekonani, że Lewisowi uda się przeprowadzić ten manewr, jednakże jak sami mówią, przeżyli wtedy chwile zwątpienia.
"Tak - martwiłem się, pomimo tego, że zdawałem sobie sprawę, iż Lewis jest świetnym kierowcą. Jednakże zawsze w głębi tli się jakiś niepokój, czy wszystko się dobrze ułoży."
"Mówiliśmy sobie: 'Vettel jest z przodu, więc nie próbuj się z nim ścigać, za to Glock jedzie na gładkich oponach, więc powinno ci się udać go wyprzedzić.' Jednakże zawsze potem przychodzi refleksja, czy naprawdę tak się stanie."
"Patrzyliśmy na wskazania GPS i wierzyliśmy w to, że ten manewr się uda. Potem Lewis przekroczył linię mety, ale nie zauważyłem czy Glock był za nim czy przed nim."
"Zdawaliśmy sobie sprawę, że Hamilton ma przewagę nad kierowcą Toyoty, gdyż ten jedzie na nieodpowiednich oponach. Widzieliśmy, jak traci to Lewisa i spodziewaliśmy się, że nasz kierowca tego dokona. Tu nie ma miejsca na spekulacje, to czysta teoria. Tylko, że nie wszystko idzie tak, jak to sobie ktoś wyliczy."
"Na całe szczęście wszystko ułożyło się po naszej myśli. Lewis pojechał fenomenalny wyścig i zapisał się na trwałe w historii F1."
Lewis Hamilton, aby zdobyć tytuł mistrza świata potrzebował ukończyć wyścig na piątej pozycji, jednakże ostatnie okrążenie rozpoczął na szóstym miejscu, kiedy to kilka chwil wcześniej wyprzedził go Sebastian Vettel z Toro Rosso. Jednakże tym razem szczęście w Brazylii nie opuściło Brytyjczyka i ten w 14. zakręcie z łatwością wyprzedził Timo Glocka, który jechał na oponach przeznaczonych na suchą nawierzchnię.
Szefowie McLarena byli przekonani, że Lewisowi uda się przeprowadzić ten manewr, jednakże jak sami mówią, przeżyli wtedy chwile zwątpienia.
"Tak - martwiłem się, pomimo tego, że zdawałem sobie sprawę, iż Lewis jest świetnym kierowcą. Jednakże zawsze w głębi tli się jakiś niepokój, czy wszystko się dobrze ułoży."
"Mówiliśmy sobie: 'Vettel jest z przodu, więc nie próbuj się z nim ścigać, za to Glock jedzie na gładkich oponach, więc powinno ci się udać go wyprzedzić.' Jednakże zawsze potem przychodzi refleksja, czy naprawdę tak się stanie."
"Zdawaliśmy sobie sprawę, że Hamilton ma przewagę nad kierowcą Toyoty, gdyż ten jedzie na nieodpowiednich oponach. Widzieliśmy, jak traci to Lewisa i spodziewaliśmy się, że nasz kierowca tego dokona. Tu nie ma miejsca na spekulacje, to czysta teoria. Tylko, że nie wszystko idzie tak, jak to sobie ktoś wyliczy."
"Na całe szczęście wszystko ułożyło się po naszej myśli. Lewis pojechał fenomenalny wyścig i zapisał się na trwałe w historii F1."
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Whitmarsh: Baliśmy się, że Hamilton stracił tytuł
Podobne: Whitmarsh: Baliśmy się, że Hamilton stracił tytuł




Podobne galerie: Whitmarsh: Baliśmy się, że Hamilton stracił tytuł



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter