Formuła 1 » Aktualności F1 » Wehrlein tęskni za rywalizacją w DTM

Pascal Wehrlein odczuwa brak rywalizacji w Formule 1, do jakiej przyzwyczaił się w DTM.
Młody Niemiec z maurytyjskimi korzeniami zeszłego roku został mistrzem popularnej niemieckiej serii wyścigowej samochodów turystycznych.
Sukcesem tym skłonił Mercedesa, aby przeniósł swojego juniora do F1. Wehrlein został kierowcą najsłabszego zespołu Manor, ale ekipa z Banbury już posiada bolid pozwalający walczyć o pozycje.
Mimo tego 21-latek nie ma frajdy, którą cieszył się w poprzednim cyklu.
„Pojedynki w DTM są naprawdę fajne, to porządna walka koło w koło ze stłuczkami". - mówił po obejrzeniu inauguracji tegorocznego sezonu DTM na torze Hockenheim.
„W F1 nie możesz tak się ścigać. (...) Chciałbym znów wskoczyć do auta DTM i wziąć nim udział w zawodach". Uważa się, że Formuła 1 ma najszybszych kierowców, jednak według Wehrleina wcale nie są lepsi od zawodników z DTM.
„Co do kierowców, DTM w żaden sposób nie jest gorsze od F1". - ocenił. „W obu tych seriach czołowi zawodnicy są niesamowicie szybcy i bardzo trudni do pokonania".
„Każdy z nich jest specjalistą w swoich mistrzostwach".
Podobne zdanie ma Timo Glock, który trzy lata temu przeszedł z Formuły 1 do DTM.
„Wielu kierowców F1 ma trudną przeprawę w DTM". - powiedział rodak Wehrleina. „Tutaj każde 0,1 sekundy naprawdę się liczy, więc jeden szczegół może zadecydować, czy jesteś pierwszy, czy piętnasty".„Nie jest tak, jak w Formule 1. Sebastian Vettel stracił połowę przedniego skrzydła w GP Chin, ale wciąż miał wystarczająco dużo szybkości, aby z łatwością dostać się na podium".
Młody Niemiec z maurytyjskimi korzeniami zeszłego roku został mistrzem popularnej niemieckiej serii wyścigowej samochodów turystycznych.
Sukcesem tym skłonił Mercedesa, aby przeniósł swojego juniora do F1. Wehrlein został kierowcą najsłabszego zespołu Manor, ale ekipa z Banbury już posiada bolid pozwalający walczyć o pozycje.
Mimo tego 21-latek nie ma frajdy, którą cieszył się w poprzednim cyklu.
„Pojedynki w DTM są naprawdę fajne, to porządna walka koło w koło ze stłuczkami". - mówił po obejrzeniu inauguracji tegorocznego sezonu DTM na torze Hockenheim.
„W F1 nie możesz tak się ścigać. (...) Chciałbym znów wskoczyć do auta DTM i wziąć nim udział w zawodach". Uważa się, że Formuła 1 ma najszybszych kierowców, jednak według Wehrleina wcale nie są lepsi od zawodników z DTM.
„Co do kierowców, DTM w żaden sposób nie jest gorsze od F1". - ocenił. „W obu tych seriach czołowi zawodnicy są niesamowicie szybcy i bardzo trudni do pokonania".
Podobne zdanie ma Timo Glock, który trzy lata temu przeszedł z Formuły 1 do DTM.
„Wielu kierowców F1 ma trudną przeprawę w DTM". - powiedział rodak Wehrleina. „Tutaj każde 0,1 sekundy naprawdę się liczy, więc jeden szczegół może zadecydować, czy jesteś pierwszy, czy piętnasty".„Nie jest tak, jak w Formule 1. Sebastian Vettel stracił połowę przedniego skrzydła w GP Chin, ale wciąż miał wystarczająco dużo szybkości, aby z łatwością dostać się na podium".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Wehrlein tęskni za rywalizacją w DTM
Podobne: Wehrlein tęskni za rywalizacją w DTM




Podobne galerie: Wehrlein tęskni za rywalizacją w DTM



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter