Webber liczył na więcej

Aktualny lider klasyfikacji generalnej - Mark Webber, liczył na lepszy występ w kwalifikacjach do Grand Prix Singapuru. Jednakże Australijczyk uważa, iż nadal ma szansę powalczyć o zwycięstwo.

Kierowca Red Bulla przyznał, że liczył się z tym, iż walka o pierwszy rząd będzie trudna, ale na pewno nie spodziewał się startu z trzeciej linii. "Wiedziałem, że jeśli chcę startować z pierwszego rzędu, to muszę być bardzo szybki. Jestem jednak rozczarowany dzisiejszym wynikiem" - powiedział Webber.

"Nie byłem w stanie pojechać tak szybko jak moi rywale. Mogło być lepiej, ale mogło być też gorzej. Jutro czeka nas długi wyścig, więc zobaczymy jak wszystko się potoczy". "Mam problemy z obraniem dobrego rytmu na tym torze. Wiem, że w niektórych częściach toru tracę części sekundy, ale jest to moja wina. To proste. Sebastian był przez cały weekend szybszy ode mnie, a Fernando sięgnął po pole position. To była uczciwa walka" - dodał.