Formuła 1 » Aktualności F1 » Webber i Vettel o kontrowersjach wokół legalności bolidu Red Bulla

Webber i Vettel o kontrowersjach wokół legalności bolidu Red Bulla
Po wypowiedzi szefostwa zespołu, do zamieszania związanego z pytaniami o legalność poszczególnych elementów tegorocznego bolidu Red Bull Racing odnieśli się także kierowcy nim jeżdżący.Według Marka Webbera ciągłe kwestionowanie przez rywali sprytnych rozwiązań technicznych Czerwonych Byków to „niewiarygodnie nudna strategia".
„Dosyć przewidywalna". - ocenił Australijczyk.
Webber jest przekonany, że inne zespoły będą dalej donosić na jego team do FIA, mimo iż w tym roku mistrzowie świata musieli tłumaczyć się już z czterech wynalazków - dziur w podłodze, dyskusyjnych piast kół, mapowania silnika oraz ręcznego regulatora zawieszenia. „Znajdą na nas coś jeszcze, obiecuję wam. Ale zawsze zaliczymy każdy test". - podkreślił wicelider klasyfikacji generalnej kierowców. Mark dodał, iż auta rywali też przechodzą drobne modyfikacje na polecenie Federacji, tyle że do ludzi z zewnątrz informacje o tym nie docierają: „Wiem, że inne teamy również były proszone o dokonanie zmian w swoich bolidach, ale dyrektywy (FIA) nie są do publicznej wiadomości. Polecenia wydawane nam trafiły natomiast do mediów, a nie powinny".
Sebastian Vettel przekonywał tymczasem, że nieustanne niesnaski wokół bolidu Red Bulla nie zakłócą ducha stajni. „Tak naprawdę one nas jednoczą jeszcze bardziej". - zapewnił panujący mistrz świata.
Niemiec także zastanawia się, dlaczego FIA sukcesywnie zakazuje dających ogromne korzyści, nowatorskich rozwiązań stworzonych przez jego zespół: „Mieliśmy dobry wóz z podwójnym dyfuzorem, zabronili go. Mieliśmy dmuchany dyfuzor - również zabronili. Dlaczego? Nie mam pojęcia".
Webber jest przekonany, że inne zespoły będą dalej donosić na jego team do FIA, mimo iż w tym roku mistrzowie świata musieli tłumaczyć się już z czterech wynalazków - dziur w podłodze, dyskusyjnych piast kół, mapowania silnika oraz ręcznego regulatora zawieszenia. „Znajdą na nas coś jeszcze, obiecuję wam. Ale zawsze zaliczymy każdy test". - podkreślił wicelider klasyfikacji generalnej kierowców. Mark dodał, iż auta rywali też przechodzą drobne modyfikacje na polecenie Federacji, tyle że do ludzi z zewnątrz informacje o tym nie docierają: „Wiem, że inne teamy również były proszone o dokonanie zmian w swoich bolidach, ale dyrektywy (FIA) nie są do publicznej wiadomości. Polecenia wydawane nam trafiły natomiast do mediów, a nie powinny".
Niemiec także zastanawia się, dlaczego FIA sukcesywnie zakazuje dających ogromne korzyści, nowatorskich rozwiązań stworzonych przez jego zespół: „Mieliśmy dobry wóz z podwójnym dyfuzorem, zabronili go. Mieliśmy dmuchany dyfuzor - również zabronili. Dlaczego? Nie mam pojęcia".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Webber i Vettel o kontrowersjach wokół legalności bolidu Red Bulla
Podobne: Webber i Vettel o kontrowersjach wokół legalności bolidu Red Bulla




Podobne galerie: Webber i Vettel o kontrowersjach wokół legalności bolidu Red Bulla



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM