Formuła 1 » Aktualności F1 » Webber: Prawdopodobnie odchodzę rok za wcześnie

Webber: Prawdopodobnie odchodzę rok za wcześnie
Mark Webber wyznał, że chciałby ścigać się w Formule 1 jeszcze jeden sezon, a decyzję o wcześniejszym odejściu wymusiły na nim okoliczności.
Australijczyk opuści "Jedynkę" z końcem obecnej edycji mistrzostw, robiąc miejsce w Red Bullu dla rodaka Daniela Ricciardo.
37-latek wolałby odejść dopiero po 2014 roku, ale nie chce brać na barki ciężaru związanego z przestawianiem się na ogromne zmiany w serii, jakie spowoduje rewolucja przepisów technicznych, dodatkowo nie mógł przepuścić szansy na starty nowym prototypem Porsche w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. „Ciągle lubię być przypinany do kokpitu, jeździć po alei serwisowej, dlatego jest pewien żal". - powiedział Mark. „Ale rozmawiałem z naprawdę wielkimi sportowcami, którzy podejmując decyzję o swojej karierze stali na rozstaju dróg i zawalali sprawę.
„Prawdopodobnie odchodzę rok za wcześnie, lecz biorąc pod uwagę zmiany na przyszły sezon i okazję dołączenia do Porsche, to dla mnie najlepszy wybór". Webber przyznał jednak, że również coraz bardziej dopadały go problemy z motywacją.
„Od paru lat byłem w tej kwestii na krawędzi". - tłumaczył. „Wyścigi muszą cię napędzać. Ogień w brzuchu przed sezonem już nie jest taki, gdy masz 24 lata.
„Wreszcie doszedłem do momentu, kiedy zauważyłem: 'Cóż, już osiągnąłem wiele rzeczy. Czy muszę dalej się tym zajmować?"
Siedem wyścigów przed końcem kariery, Webber ma w dorobku 9 zwycięstw oraz 11 pierwszych pól startowych. Trzy lata temu był bliski wywalczenia tytułu, jednak przegrał finałowe zawody sezonu i po mistrzostwo sięgnął jego zespołowy partner Sebastian Vettel.
Australijczyk opuści "Jedynkę" z końcem obecnej edycji mistrzostw, robiąc miejsce w Red Bullu dla rodaka Daniela Ricciardo.
37-latek wolałby odejść dopiero po 2014 roku, ale nie chce brać na barki ciężaru związanego z przestawianiem się na ogromne zmiany w serii, jakie spowoduje rewolucja przepisów technicznych, dodatkowo nie mógł przepuścić szansy na starty nowym prototypem Porsche w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. „Ciągle lubię być przypinany do kokpitu, jeździć po alei serwisowej, dlatego jest pewien żal". - powiedział Mark. „Ale rozmawiałem z naprawdę wielkimi sportowcami, którzy podejmując decyzję o swojej karierze stali na rozstaju dróg i zawalali sprawę.
„Prawdopodobnie odchodzę rok za wcześnie, lecz biorąc pod uwagę zmiany na przyszły sezon i okazję dołączenia do Porsche, to dla mnie najlepszy wybór". Webber przyznał jednak, że również coraz bardziej dopadały go problemy z motywacją.
„Od paru lat byłem w tej kwestii na krawędzi". - tłumaczył. „Wyścigi muszą cię napędzać. Ogień w brzuchu przed sezonem już nie jest taki, gdy masz 24 lata.
„Wreszcie doszedłem do momentu, kiedy zauważyłem: 'Cóż, już osiągnąłem wiele rzeczy. Czy muszę dalej się tym zajmować?"
Siedem wyścigów przed końcem kariery, Webber ma w dorobku 9 zwycięstw oraz 11 pierwszych pól startowych. Trzy lata temu był bliski wywalczenia tytułu, jednak przegrał finałowe zawody sezonu i po mistrzostwo sięgnął jego zespołowy partner Sebastian Vettel.
źródło: BBC
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Webber: Prawdopodobnie odchodzę rok za wcześnie
Podobne: Webber: Prawdopodobnie odchodzę rok za wcześnie




Podobne galerie: Webber: Prawdopodobnie odchodzę rok za wcześnie
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć