Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf

Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf

2017-05-28 - G. Filiks     Tagi: Raikkonen, Vettel, Formuła 1, Monako, Ferrari, Monte Carlo
Sebastian Vettel oddalił podejrzenia, że odebrał Kimiemu Raikkonenowi zwycięstwo w wyścigu Formuły 1 o GP Monako, bo tak zaplanowało to Ferrari.

Raikkonen po starcie z pole position prowadził w Księstwie, ale spadł za Vettela w trakcie pit-stopów.

Sposób przejęcia pierwszej pozycji przez lidera klasyfikacji generalnej rodzi spekulacje, że wszystko zostało ustawione przez Ferrari, aby pomóc Niemcowi w walce o mistrzostwo świata z Lewisem Hamiltonem.
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumfVettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Spytany, czy zespół zaplanował umożliwienie mu przejście Raikkonena, Vettel odpowiedział: „Niezupełnie. (...) Z punktu widzenia teamu nie było żadnego planu związanego z poleceniami zespołu ani niczym takim".

„Jak powiedziałem, mogę zrozumieć, że Kimi oczywiście nie jest zadowolony. Czułbym się dokładnie tak samo, w stu procentach".


Vettel wskazywał, że Raikkonen zjeżdżając na pit-stop jako pierwszy normalnie powinien mieć nad nim przewagę, bo w ten sposób wcześniej otrzymał nowe opony. Jednak Fin po powrocie z boksów znalazł się za innymi kierowcami i był przez nich spowalniany.

Po zawodach "Iceman" nie chciał komentować strategii Ferrari.

„Zostałem wezwany, tyle". - mówił. „Oczywiście mieli powody, ale nie do mnie należy wyjaśnianie ich".
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumfVettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
„Mogę samemu zjechać do boksów jeśli chcę, to ja prowadzę samochód, ale pracujemy jako team i jeżeli nie wierzysz w to, co zostało ci powiedziane, albo w to, co się dzieje, sytuacja robi się bardzo skomplikowana".

„Jako zespół chcieliśmy dziś dubletu. Zdobyliśmy go, ale jeśli chodzi o mnie samego, mogło być nieco lepiej. Nie widziałem wyścigu w szerokiej perspektywie, wiem tylko, że dojechałem drugi".
„(...) Dopóki nie spotkamy się w teamie i nie będziemy mogli zobaczyć wszystkich wykresów, nie wiem co się stało".

„To wciąż drugie miejsce, ale nie znaczy wiele, przynajmniej dla mnie".
Sonda: Ferrari zaplanowało zamianę pozycji między swoimi kierowcami w GP Monako?



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
18

Komentarze do:

Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf

Diesel Power
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Diesel Power 2017-05-28 21:31
Czyżby pierwsze spięcia między Vettelem i Raikkonenem? :/
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
haha 2017-05-28 21:37
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee-Alonso popsuł sie silnik na 23 okr do końca ,był 7
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Uszanowanko 2017-05-28 21:39
Fernando Alonso na 21 okrążeń przed końcem wyścigu Indianapolis 500 odpada z powodu awarii silnika. Jego bolid był napędzany silnikiem Hondy, więc myślę, że on już nie chce już nic słyszeć o tej marce, a McLaren w F1 dalej będzie korzystał z ich jednostek w przyszłym sezonie...
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Greg8 2017-05-28 21:42
Jakaś klątwa z ta Honda wisi nad Hiszpanem? A tak ladnie szlo
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
hipkowicz 2017-05-28 21:48
A tymczasem Fernando w Indy 500 jechał piękny wyścig, od początku w czołówce, nawet prowadził, pod koniec po pitstopie był 9, przebił się na 7 i podczas ataku na 6, 30 okrążeń przed końcem odpadł przez ..... KU*WA AWARIĘ SILNIKA ZASRANEJ HONDY !!! Do czasu odpadnięcia miał najlepszy czas okrążenia. Oglądam ten wyścig, mimo że kocham F1, ale w porównaniu dzisiejszego GP Monako do INDY to w Monako były emocje jak na rybach :-) Pozdro dla wszystkich fanów F1
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
hipkowicz 2017-05-28 21:50
Przepraszam miałem napisać ok 30 okrążeń przed końcem. W INDY wszystko dzieje się szybciej i ciężko się połapać.
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Uszanowanko 2017-05-28 22:03
Tymczasem Indy500 wygrywa były kierowca F1 Takuma Sato :-) korzystający z silnika Hondy :-D
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
hipkowicz 2017-05-28 22:15
Właśnie Takuma Sato i silnik Hondy wygrali Indy 500. Ale jaja :-)
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
NICO 2017-05-28 22:40
Pewnie aż widać było ... Kimi jak by mógł to by mu pier....ł. Ale Kimi ma klasę i zagryzł zęby .... poczekam nie publicznie.Wpier....... mu jak wskoczy do mojego samolotu. Poczuje fińską piąchę-))) To żart, ale rozmowa na pewno się odbędzie , lub już się odbyła do tego Maurizio a nawet Sergio..... Fakt pozostaje faktem że wszystkie media i osoby z F1 z całego świata widziały Kimiego - tego się nie da ukryć. Kimi poważny człowiek nie będzie robił z siebie małpy i uśmiechał się do kamer ... jest super,kocham wszystkich,zrobię loda itd... Takie rzeczy tylko w Eleven !
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
affsaf 2017-05-28 23:38
Mina Raikkonena po wyścigu mówi wszystko. Teraz będą rżnąć głupa. W Ferrari zasady są jasne - jest kierowca nr 1 i 2. Drugi kierowca to zwykły pomagier, proste. Jeśli 2 kierowca ma z tym jakiś problem to do widzenia. Współczuje kierowcy który zastąpi Kimiego. W tym zespole nigdy nie ujrzymy wewnętrznej rywalizacji kierowców.
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
ProfesorF1 2017-05-29 01:54
Ferrari było przez parę lat bardzo słabe, rozumiem że włosi się szmacili i w ogóle mają w genach szmacenie się. Ale w tym roku Ferrari jest bardzo mocne i Vettel bez problemu może walczyć o tytuł ale Włosi nie byli by Włochami gdyby nie pokazali swojego "sławnego" genu BYCIA SZMACIARZEM. Zeszmacili się o głupie 7 punktów, wszystko widać na telemetrii, skoro opony były zarżnięte to dlaczego Vettel i Riccardo tak śmigali? dodatkowo w Q2 oraz Q3 Ferrari już nie rozgrzewało jako jedyne opon w jedno okrążenie tylko tak jak wszyscy potrzebowali dwóch, dodatkowo jak Raikkonen jako pierwszy miał odpowiadać na strategię dużo wolniejszego Bottasa? tak poziom szmaciarstwa i zeszmacenia potrafi zrobić tylko Ferrari. Wszyscy dzisiaj włącznie z księciem Albertem i jego małżonką która wręczała nagrodę za 2 miejsce Kimmiemu, wszyscy absolutnie wszyscy wiedzieli że coś jest "bardzo nie halo" oprócz Ferrari. Tfu! o głupie 7 punktów dla Vettela! wstyd! (do każdego z kierowców nic nie mam, tylko do tych szmaciarzy zarządzających teamem, banda fałszywych dwulicowych szmaciarzy)
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Przestań wypisywać 2017-05-29 06:20
te swoje bzdury w każdym temacie. Jeśli nawet Kimi jest kierowcą numer dwa. To przez ostatni sezon i ten bieżący solidnie sobie na to zapracował. Poza tym mógł przed pit stopem przyspieszyć, aby uciec Vettelowi i zrobić przewagę tak by ten po jego zjeździe nie zdążył zniwelować przewagi. A że na koniec robi jakieś miny. To niech spojrzy na siebie i upewni się. Czy wszystko zrobił jak trzeba. Bo Vettel patyczkował się z nim nie będzie. Widział szansę i skorzystał.
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
jvcd 2017-05-29 07:51
Kimi jechał pierwszy, wiec dostał pierwszenstwo, był w uprzywilejowanej pozycji (az strach pomyslec gdyby Ferrari wezwalo Vettela pierwszego- wtedy byłoby gadanie ze dopiero wyscig ustawiony).
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Wyścig ustawiony 2017-05-29 08:47
Kimi po zmianie miał gorszą mieszankę od VET to raz, dwa gdyby VET zjechał na PS zaraz po RAI to Kimi by wygrał tyle i tylko tyle! WSTYD SF ! Na miejscu Kimiego poważnie bym rozważył przyszły rok startów...Powiedziałbym pas! Grube pieniądze i majątek ma całkiem spory starczy na 7 pokoleń... Ma swoje zajęcie motocross , hokej . żona dwójka dzieci ... A tu szwindel goni szwindel i to jeszcze od "przyjaciół"....
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
cb600 2017-05-29 08:57
Vettel trzymal sie blisko Raikkonena i zadbał odpowiednio o opony co jadac za kims nie jest takie łatwe a po zjezdzie Raikkonena pojechał kilka szybkich okrazen. Dlaczego Kimi nie mógl pojechać rownie szybko i rownie dlugo na pierwszym stincie - przeciez jechał 1 w czystm powietrzu? Vettel potrafil a Kimi nie
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Iceman84PL 2017-05-29 09:01
Kimi mial przewagi przed zjadem do boksu okolo 2 sekund , po zjezdzie do boksu i wyjechaniu za Butonem i Werlainem mogl stracic ale co najwyzej kilka dziesiatych ! Jak Vettel zjezdzal na swoj pit stop tracil mial nad Kimim przewagi okolo 20 sekund a pit stop trwal 23 -24 sekundy to jakim cudem wyjechal pierwszy ? Wiedzialem ze bedzie blisko miedzy nimi ale wchodzac w pierwszy zakret ewidentnie Kimi zwalnia jak by dostal rozkaz przepuszczenia . Tu nie ma teori spiskowych sa fakty bylo team order i tyle. Szkoda Kimiego jechal swietnie a po telemetri widac ze mial rowne tempo i solidne tempo procz dublowania maruderow . Tak czy inaczej jezeli powtozy sie sytuacja w przyszlosci ze Kimi zdobedzie pole posotion lub bedzie jechal pierwszy w wyscigu a Vettel bedzie w czolowce Ferrari nie zawacha sie i znow bedzie team order . Tylko mina jego mowila wszystko skoro nie chca go w Ferrari powinien utrzec im nosa na przyszlosc i nie przepuszczac Vettela :-) Cos czuje ze to sie zemsci na Ferrari w nastepnych GP i mam nadzieje ze Vettela i Ekipe spotka sprawiedliwosc a Kimi jako jedyny wyjdzie z tego z twarza.
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Zadumany Polak 2017-05-29 09:54
Fani Mercedesa chcą by Vettel się tłumaczył a przez to poczuł się mniej pewnie i czuł się w obowiązku do przepuszczania Raikkonena. Tutaj jest twarda walka o mistrzostwo i Raikkonen jak na razie nie ma szansy nawet na wicemistrzostwo walczy raczej o 3 miejsce. Logiczne zatem że Ferrari wspiera zawodnika który prowadzi i musi bardzo prężnie ścigać się z groźnym przeciwnikiem niż zawodnika która walczy o 3-4 lokatę w mistrzostwach.
Vettel zaprzecza, że Ferrari ustawiło jego triumf
Dokładnie 2017-05-29 13:30
nie wiem po co te jęki steki. Kimi wypracował sobie pozycję w Ferrari jaką wypracował. Jeździ wolniej niż Vettel o czym świadczy dorobek punktowy. Więc nie ma po co jęczeć. Niech się na przyszłość stara i jedzie szybciej. Bo tu nikt się z nim patyczkował nie będzie. Vettel wykorzysta każda sytuację do zdobycia punktów bo widzi, że ma spore szanse na mistrza w tym roku.