Vettel zaniepokojony bezpieczeństwem KERS

Kierowca Red Bull Racing Sebastian Vettel przyznał, że jest zaniepokojony bezpieczeństwem KERS.

Pomimo tego, że do początku sezonu 2009 pozostało kilka miesięcy, wciąż wiele zespołów jeszcze nie testowało nowego systemu.

Dodatkowo kilka widowiskowych wypadków w początkowej fazie pracy nad nową technologią dały przeciwnikom KERS do ręki mocne argumenty. Mimo to Niemiec wierzy, że od tego czasu zostały poczynione spore postępy. "Czego obawiam się w przyszłym sezonie to tego, czy KERS będzie wystarczająco bezpieczny, aby mógł być zamontowany w bolidach" - powiedział Vettel serwisowi F1.com.

"Zespoły chcą, aby zapewnił on skok mocy oraz żeby był niezawodny. Ludzie nie zauważają jednego ważnego aspektu. Mianowicie czy jest on w pełni sprawdzony."

"Na wypróbowanie tego rozwiązanie pozostało niewiele ponad 3 miesiące."

"Boję się, że w ferworze dodawania kolejnych koni mechanicznych oraz sprawdzania niezawodności bardzo łatwo będzie zapomnieć o najważniejszym, czyli o bezpieczeństwie kierowców."

"Jednak jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że zarówno drużyny wraz z FIA o to zadbają." Wiadomo już, że Red Bull rozpocznie swoje testy nad KERS dopiero w lutym, kiedy to premierę będzie miał ich nowy bolid. To oznacza, że zespołowi pozostanie około 6 tygodni na dopracowanie całego systemu.