Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Vettel wściekły po kolejnym wypadku
Sebastian Vettel

Vettel wściekły po kolejnym wypadku

2008-04-06 - M. Kątski     Tagi: Sakhir, Toro Rosso, Vettel, Bourdais
W Bahrajnie zła passa Sebastiana Vettela niestety nie została przerwana. Młody Niemiec po raz trzeci w tym sezonie nie dojechał do mety, a po raz drugi nie ukończył nawet pierwszego okrążenia…

"Miałem na prawdę dobry start, a w poprzednich wyścigach było z tym gorzej. Wystartowałem jak rakieta i od razu wyprzedziłem dwóch lub trzech zawodników. Niestety w pierwszym zakręcie zostałem przyblokowany." "Było na prawdę bardzo ciasno. Zderzyłem się z bolidem Force India. Uszkodziłem przednie skrzydło, ale najgorsze przyszło w czwartym zakręcie. Ktoś zbliżający się do mnie z tyłu uderzył mnie bardzo mocno z prawej strony. Niestety bolid był mocno uszkodzony i kontynuowanie wyścigu nie było możliwe."

"Do tej pory nie wiem, kto to był. Szkoda, bo mieliśmy szanse na dobry wyścig. Spróbujemy następnym razem."

Sebastien Bourdais ukończył Grand Prix Bahrajnu na piętnastej pozycji i po wyścigu przyznał, że nie był dość szybki by walczyć o wyższą lokatę. Na pocieszenie pozostaje Francuzowi jednak fakt, że po raz pierwszy w swojej karierze ukończył wyścig Formuły 1.
"Zrobiłem, co mogłem, aby jechać bardzo równo i bez żadnych błędów. Miałem przez chwilę problem z hamulcami, ale mimo wszystko udało mi się dojechać do mety."

"Zakwalifikowałem się na tym samym miejscu, na którym ukończyłem wyścig. Być może nie dobraliśmy dobrze opon na start, ponieważ na drugim komplecie byłem zdecydowanie szybszy."

"To był wyścig bez awarii, bez emocji, ale zyskałem bardzo cenne doświadczenia."



źródło: Scuderia Toro Rosso

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Vettel wściekły po kolejnym wypadku