Formuła 1 » Aktualności F1 » Vettel trafi na dywanik do prezydenta FIA za wulgarną krytykę nowych silników F1

Vettel trafi na dywanik do prezydenta FIA za wulgarną krytykę nowych silników F1
Prezydent FIA - Jean Todt będzie musztrował mistrza świata Formuły 1 Sebastiana Vettela za niewybredną krytykę nowych silników V6 turbo do bolidów.
Spytany przed zeszłotygodniowym GP Malezji co sądzi o cichym dźwięku wprowadzonych na sezon 2014 jednostek napędowych, Vettel wyparował: „To g***no". Jak donosi brytyjski serwis Autosport, wulgarna wypowiedź Niemca postawiła na nogi Todta, wielkiego zwolennika nowych motorów. Francuz jest tak zdenerwowany komentarzem kierowcy Red Bulla, że ma rozmawiać z nim o całej sprawie na torze Sakhir przed nadchodzącym GP Bahrajnu.
„Załatwimy to wewnętrznie". - potwierdził Todt rodzimej telewizji BFM TV. FIA przestrzegała zawodników F1 przed używaniem wulgarnego języka już w 2012 roku, gdy Vettel posłużył się nim w wywiadzie telewizyjnym na żywo na podium GP Abu Zabi, wraz z Kimim Raikkonenem.
Jednak Red Bull nie zamierza cenzurować swojego kierowcy.
„Wszyscy zawodnicy mają prawo wyrażać opinie". - stwierdził szef stajni Christian Horner.
„Sebastian wyraził swoje zdanie i nie sądzę, że ktokolwiek potępiałby kierowcę za jego opinię.
„Zresztą, nie tylko Sebastian ma takie zdanie (o nowych silnikach).
„Po prostu powiedział to, co myśli. Zamiast się go czepiać, powinno się chwalić za szczerość.
„Ale niestety żyjemy teraz w świecie poprawności politycznej.
„Filozofią Red Bulla - choć czasami przynosi problemy zespołowi - jest dawanie kierowcom wolności słowa i wypowiedzi".
Pojawiły się nawet plotki, że FIA zagroziła przedstawieniem Vettelowi za „g***no" zarzutu naruszenia reputacji F1 i jednocześnie zaoferowała złagodzenie swojego stanowiska w zamian za wycofanie przez Red Bulla apelacji od dyskwalifikacji Daniela Ricciardo w GP Australii za przekraczanie limitu przepływu paliwa.Jednak konsultant Czerwonych Byków - Helmut Marko powiedział: „To kompletna bzdura".
Spytany przed zeszłotygodniowym GP Malezji co sądzi o cichym dźwięku wprowadzonych na sezon 2014 jednostek napędowych, Vettel wyparował: „To g***no". Jak donosi brytyjski serwis Autosport, wulgarna wypowiedź Niemca postawiła na nogi Todta, wielkiego zwolennika nowych motorów. Francuz jest tak zdenerwowany komentarzem kierowcy Red Bulla, że ma rozmawiać z nim o całej sprawie na torze Sakhir przed nadchodzącym GP Bahrajnu.
„Załatwimy to wewnętrznie". - potwierdził Todt rodzimej telewizji BFM TV. FIA przestrzegała zawodników F1 przed używaniem wulgarnego języka już w 2012 roku, gdy Vettel posłużył się nim w wywiadzie telewizyjnym na żywo na podium GP Abu Zabi, wraz z Kimim Raikkonenem.
Jednak Red Bull nie zamierza cenzurować swojego kierowcy.
„Wszyscy zawodnicy mają prawo wyrażać opinie". - stwierdził szef stajni Christian Horner.
„Sebastian wyraził swoje zdanie i nie sądzę, że ktokolwiek potępiałby kierowcę za jego opinię.
„Po prostu powiedział to, co myśli. Zamiast się go czepiać, powinno się chwalić za szczerość.
„Ale niestety żyjemy teraz w świecie poprawności politycznej.
„Filozofią Red Bulla - choć czasami przynosi problemy zespołowi - jest dawanie kierowcom wolności słowa i wypowiedzi".
Pojawiły się nawet plotki, że FIA zagroziła przedstawieniem Vettelowi za „g***no" zarzutu naruszenia reputacji F1 i jednocześnie zaoferowała złagodzenie swojego stanowiska w zamian za wycofanie przez Red Bulla apelacji od dyskwalifikacji Daniela Ricciardo w GP Australii za przekraczanie limitu przepływu paliwa.Jednak konsultant Czerwonych Byków - Helmut Marko powiedział: „To kompletna bzdura".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Vettel trafi na dywanik do prezydenta FIA za wulgarną krytykę nowych silników F1
Podobne: Vettel trafi na dywanik do prezydenta FIA za wulgarną krytykę nowych silników F1




Podobne galerie: Vettel trafi na dywanik do prezydenta FIA za wulgarną krytykę nowych silników F1


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć