Formuła 1 » Aktualności F1 » Vettel o swoim wypadku: Cisnąłem może trochę za mocno

Vettel o swoim wypadku: Cisnąłem może trochę za mocno
2018-09-01 - G. Filiks Tagi: Vettel, Monza, Włochy, Wypadki F1, Ferrari
Sebastian Vettel nie szukał usprawiedliwienia po swoim wypadku na drugim piątkowym treningu Formuły 1 we Włoszech. Kierowca Ferrari przyznał, że prawdopodobnie zwyczajnie przeszarżował.
Były czterokrotny mistrz świata uzyskał wczoraj na torze Monza najlepszy czas, ale chwilę po przejechaniu najszybszego okrążenia zaliczył kolejne w tym roku potknięcie. Niemiec wpadł w poślizg na zakręcie Parabolica i skończył na bandzie. Na swoje szczęście, uderzył w nią lekko. Wyhamował go żwir na poboczu.
Vettel uszkodził tylko tylne skrzydło. Jego bolid został naprawiony jeszcze przed końcem sesji. „Ogólnie było OK". - komentował. „Dziś rano było trochę ciężko odczytać warunki (padał deszcz - red.). Mieliśmy mały problem (wyciek z hydrauliki - red.), ale po południu było OK".
„Mały kłopot był bardziej moją winą, straciłem trochę czasu na torze, ponieważ cisnąłem może trochę za mocno. Ale też dobrze się o tym przekonać". „Samochód zdawał się funkcjonować w porządku. Najważniejsze, że nadal mogliśmy pracować i zgromadzić pewne dane".
„Próbowałem i wiem, co się nie sprawdza, dobrze to wiedzieć. Myślałem, że nie dotknąłem bariery, ale dotknąłem ją lekko, trochę uszkodziliśmy boczną ścianę tylnego skrzydła i musieliśmy dokonać wymiany".
Były czterokrotny mistrz świata uzyskał wczoraj na torze Monza najlepszy czas, ale chwilę po przejechaniu najszybszego okrążenia zaliczył kolejne w tym roku potknięcie. Niemiec wpadł w poślizg na zakręcie Parabolica i skończył na bandzie. Na swoje szczęście, uderzył w nią lekko. Wyhamował go żwir na poboczu.
GP Włoch - skrót drugiego treningu (wypadek Sebastiana Vettela od 1:25)
Vettel uszkodził tylko tylne skrzydło. Jego bolid został naprawiony jeszcze przed końcem sesji. „Ogólnie było OK". - komentował. „Dziś rano było trochę ciężko odczytać warunki (padał deszcz - red.). Mieliśmy mały problem (wyciek z hydrauliki - red.), ale po południu było OK".
„Mały kłopot był bardziej moją winą, straciłem trochę czasu na torze, ponieważ cisnąłem może trochę za mocno. Ale też dobrze się o tym przekonać". „Samochód zdawał się funkcjonować w porządku. Najważniejsze, że nadal mogliśmy pracować i zgromadzić pewne dane".
„Próbowałem i wiem, co się nie sprawdza, dobrze to wiedzieć. Myślałem, że nie dotknąłem bariery, ale dotknąłem ją lekko, trochę uszkodziliśmy boczną ścianę tylnego skrzydła i musieliśmy dokonać wymiany".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Vettel o swoim wypadku: Cisnąłem może trochę za mocno
Podobne: Vettel o swoim wypadku: Cisnąłem może trochę za mocno




Podobne galerie: Vettel o swoim wypadku: Cisnąłem może trochę za mocno
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter