Vettel chce jedynie szybkiego bolidu

Sebastian Vettel podzielił się ostatnio swoimi marzeniami. O dziwo nie są to kolejne zera na koncie, ale samochód, w którym wreszcie mógłby stanąć w szranki o najwyższe miejsca.

Vettel, który swoją karierę rozpoczął w 2006 roku w zespole BMW Sauber jako kierowca testowy, kontynuuje ją w Torro Rosso i uważany jest za jedną z przyszłych gwiazd F1 pomimo, że do tej pory udało mu się ukończyć zaledwie 17 wyścigów. Możliwe, że już w następnym roku będzie mógł zrealizować swoje marzenie, jeśli prawdą okażą się plotki mówiące, że najprawdopodobniej zajmie miejsce kończącego w tym roku karierę Davida Coultharda w zespole Red Bull Racing.

Co prawda sam kierowca twierdzi, że jest zadowolony z tego, co ma teraz, jednak przyznaje, że chciałby startować w barwach zespołu, który umożliwi mu walkę o czołowe miejsca.

"Cieszę się z tego co jest, ale odczuwam głód... głód zwycięstw. Moim celem jest posiadanie bolidu, który mógłby zapewnić mi wygraną."

"Mam co jeść i w co się ubrać, jedyną rzeczą, która zaprząta mój umysł to wyścigi."

"Ujmę to w ten sposób. Mając do wyboru słaby samochód i pokaźną pensję z jednej strony, lub najlepszy wóz , ale za to z brakiem jakiegokolwiek wynagrodzenia, wybrałbym drugą opcję." 21-latek powiedział też, że nie obawia się o przyszłość swojego obecnego zespołu Torro Rosso, który został wystawiony na sprzedaż.

"Skłamałbym, gdybym powiedział że tak. Po prostu staram się wykonywać jak najlepiej to, co robię. W zeszłym roku po wyścigach w Chinach i Japonii wszyscy mówili: Zasłużyłeś na to, aby ścigać się w Formule 1."

"Tymczasem ja nie jestem do końca o tym przekonany. Daję z siebie wszystko, czasem nawet więcej niż mogę. W momencie, gdy zaczynam myśleć o takich błahostkach, dekoncentruję się przez co osiągam słabsze wyniki. Może to zabrzmieć bardzo naiwnie, ale ja naprawdę nie mam sporego doświadczenia jeśli chodzi o Formułę 1, choć wielu ludzi sądzi inaczej. Wcześniej ścigałem się w gokartach i uważam, że tamte starty o wiele więcej mnie nauczyły."

"Jedyne co wiem to to, że cały czas musisz iść do przodu, ale nie możesz zapominać tego, czego się wcześniej nauczyłeś. Wtedy na pewno - wcześniej czy później - osiągniesz sukces" - czego też Sebastianowi życzymy.