Vettel pewny walki z Verstappenem na czele stawki F1 w przyszłości

Sebastian Vettel jest "pewny", że Max Verstappen kiedyś dołączy do ścisłej czołówki Formuły 1 i będzie rywalem jego oraz innych topowych kierowców.

Verstappen wyrósł podczas debiutanckiego sezonu w F1 na nową gwiazdę programu szkolenia kierowców Red Bulla, którą kiedyś był Vettel. Nastoletni Holender za sterami bolidu Toro Rosso dwukrotnie błysnął 4. miejscem, punktuje od sześciu wyścigów z rzędu i walczy o 10. miejsce w klasyfikacji generalnej. Poza tym praktycznie co zawody imponuje manewrami wyprzedzania, choć też zdarzyło mu się przypłacić odważną jazdę sporym wypadkiem na ulicach Monako.

„Max to zaskoczenie, ponieważ jest agresywny, czasami zbyt agresywny". - zaczął Vettel.

„Jednak koniec końców ma bardzo dobry sezon, dwa razy zdobył czwartą pozycję".

„Będzie się liczył w przyszłości. Biorąc pod uwagę jego wiek, ma dużo czasu".

„Jestem pewny, że uprzykrzy nam życie - starszej generacji, do której teraz należę".

Niektóre media typują Verstappena na przyszłego partnera zespołowego Vettela w Ferrari. Vettel chwalił również drugiego debiutanta z Toro Rosso - Carlosa Sainza Juniora, choć Hiszpan ma prawie trzy razy mniej punktów od kolegi z teamu. Niemniej przy ocenie 21-latka trzeba wziąć poprawkę na jego pecha do ciągłych awarii tego roku.

Zobacz także: Sainz Jr: Debiutancki sezon w F1 jednym z najbardziej pechowych w mojej karierze »

„Carlos i Max wykonali bardzo dobrą robotę. Ta dwójka wyróżniła się w tym sezonie". - stwierdził Sebastian.„Znam ich - zwłaszcza Carlosa - z czasów, gdy jeszcze jeździłem dla Red Bulla".

„(Sainz Jr) Dużo nam pomagał pracując w symulatorze, więc miło widzieć, jak się teraz ścigają".