Verstappen zaczął ryzykować

Max Verstappen postanowił zacząć jeździć odważniej w Formule 1, po nabraniu pewności siebie w dwóch pierwszych wyścigach sezonu 2015.Zaledwie 17-letni debiutant z Toro Rosso, który w każdym z dotychczasowych występów zmierzał po punkty, coraz bardziej imponuje manewrami wyprzedzania. Podczas ostatniego GP Chin błysnął m. in. ryzykownym, aczkolwiek udanym przejściem Marcusa Ericssona z Saubera.

„Tak, było parę dobrych wyprzedzań - naprawdę sprawiły mi radość!" - przyznał Holender. „Z każdym wyścigiem staję się coraz bardziej pewny siebie w bolidzie. Zwłaszcza w dwóch pierwszych startach nie chcesz za bardzo ryzykować, ale w Chinach uznałem, że przyszedł czas powyprzedzać trochę więcej i trochę bardziej zaryzykować.

„Naprawdę podobał mi się mój występ tam. Nie miałem świetnych kwalifikacji, ale wciąż wierzyłem we wspaniałe zawody, ponieważ czułem, jak bardzo mocny jest nasz samochód pod względem tempa wyścigowego".

Verstappen jechał w Szanghaju po 8. miejsce, ale w samej końcówce zatrzymała go jak w GP Australii awaria silnika Renault.

Max chce odbić sobie tamto niepowodzenie podczas nadchodzącego GP Bahrajnu. „Zrobimy wszystko, aby pojechać tutaj dobry wyścig i spróbować zapunktować". - zapowiedział.

„Na ten moment mamy ku temu odpowiedni bolid, a ja z każdym kolejnym występem czuję się dużo lepiej w jego kokpicie, więc naprawdę czekam na najbliższe zawody".