Verstappen popiera zagrywkę Hamiltona w GP Abu Zabi

Max Verstappen pochwalił Lewisa Hamiltona za spowalnianie Nico Rosberga podczas ostatniego wyścigu tegorocznego sezonu Formuły 1 w Abu Zabi, nazywając już byłego mistrza świata "prawdziwym wyścigowcem".Hamilton umyślnie wstrzymywał Rosberga, aby narazić zespołowego partnera z Mercedesa, a zarazem rywala w pojedynku o tytuł, na ataki kierowców Ferrari i Red Bulla. Chociaż przed zawodami mówił, że nie będzie tego robił. Brytyjczykowi jednak nie udało się wyprzeć Niemca z podium i oddał mu mistrzostwo.

Mercedes ciągle nakazywał Hamiltonowi przyśpieszyć alarmując, że ostatecznie sam może zostać wyprzedzony przez dysponującego lepszymi oponami Sebastiana Vettela i zaprzepaścić zwycięstwo teamu, ale 31-latek ignorował komunikaty radiowe. Na mecie stwierdził, że team nie powinien był ingerować w jego potyczkę z Rosbergiem, ponieważ nie ryzykował wygranej i nie robił niczego niebezpiecznego ani nieuczciwego.

Zagrywka Hamiltona budzi kontrowersje, lecz jednocześnie wielu ją popiera. Słynący z zawiadactwa Verstappen przyznał, że zachowałby się identycznie. „Oczywiście zrobiłbym to samo co on". - powiedział. „Dla mnie to było bardzo dobre".

„To była jego jedyna szansa, gdyby wyścig miał jedno lub dwa okrążenia więcej".

„Lewis zrobił wszystko co mógł".

„Może też być zadowolony ze swojego sezonu, mimo pecha z silnikiem".

„Jest prawdziwym wyścigowcem". - podsumował.

Jazdy Hamiltona nie skrytykował również m. in. sam Rosberg, o czym informowaliśmy wcześniej.