Verstappen nie wyklucza rywalizacji z Mercedesem na Spa

Max Verstappen po uzyskaniu najlepszego czasu na piątkowych treningach Formuły 1 na torze Spa-Francorchamps nie wyklucza walki z Mercedesem o zwycięstwo w GP Belgii.

W popołudniowej sesji na czele stawki znaleźli się niespodziewanie obaj kierowcy Red Bulla. Nico Rosberg stracił do Verstappena ponad sekundę, ale nie jechał na supermiękkich oponach, a na miękkich. Niemiec natomiast użył najszybszego ogumienia podczas przedpołudniowych zajęć, które zakończył z czasem gorszym o 0,263 sekundy od wyniku Verstappena z drugiego treningu.

Lewis Hamilton w drugim Mercedesie raczej się nie liczy, bo w wyniku przekroczenia limitu silników na sezon wystartuje z końca stawki. Dla Verstappena już mającego na koncie wygrane nad Rosbergiem to może być szansa na drugi triumf w karierze. 18-latek nie zaprzecza.

„Na pewno będą bardzo konkurencyjni". - powiedział o Mercedesie, by zaraz dodać: „Zobaczymy, co się wydarzy".

„Na pewno możemy być jeszcze lepsi. Musimy poczekać i zobaczyć, co zrobi rywal. Jak dotąd mamy bardzo dobry początek".

„Bez wątpienia nocą przeanalizujemy wiele rzeczy. Na pewno Mercedes wróci do gry, jest bardzo mocny - ale koniec końców za nami udany dzień".

„Nie wiem, w jakim położeniu jest konkurent. My jesteśmy bardzo blisko - ale musimy zaczekać. Mercedes będzie bardzo konkurencyjny, parę innych teamów też jeździ bardzo szybko, więc poczekajmy". - powtórzył.