Verstappen jechał prawie na ślepo

Max Verstappen jechał niemal na ślepo pod koniec wczorajszego wyścigu Formuły 1 o GP Abu Zabi.

Kierowca Red Bulla miał zabrudzony wizjer kasku - olejem, który wyciekał ze zdublowanego bolidu siostrzanej ekipy Toro Rosso, prowadzonego przez przyszłego partnera zespołowego Pierre'a Gasly'ego. Francuz odpadł na skutek awarii silnika kilka okrążeń przed metą. „Parę ostatnich okrążeń nie było łatwych, ponieważ samochód Toro Rosso gubił olej na mój kask. Tak naprawdę nie widziałem, gdzie jadę". - opowiadał Verstappen.

„(...) Już pozbyłem się wszystkich zrywek, a na wizjerze było tyle tego oleju, że jechałem jak we mgle. To było okropne".

„Przecierałem wizjer, ale zrobiło się przez to jeszcze gorzej, więc po prostu zostawiłem jak jest. Szczerze mówiąc pytałem zespół, gdzie jest Daniel (Ricciardo), nie widziałem go w lusterkach, w ogóle".

Verstappen dowiózł trzecie miejsce. Wcześniej słabo wystartował z szóstego pola i stracił parę pozycji, ponieważ sam miał kłopot z jednostką napędową. Później odrabiając straty Holender stoczył wspaniały pojedynek z Estebanem Oconem. Tym samym, z którym miał głośną kolizję w poprzednim wyścigu i przepychankę na mecie.

Gdy walczył z Francuzem, silnik dał się we znaki Maxowi ponownie.

„Dobrze ruszyłem, następnie wrzuciłem drugi bieg, a silnik przełączył się jakby w tryb ochrony przed przegrzaniem, co jest trochę dziwne". - relacjonował Verstappen.

„Potem już wyprzedziłem Ocona i sytuacja się powtórzyła. Odkryli, że to był jakiś problem. Musiałem wyłączyć czujnik i było w porządku".W drugiej połowie zawodów Verstappen jeszcze zbił się kołami z Valtterim Bottasem, gdy wyprzedzał kierowcę Mercedesa.

Gwiazdor Czerwonych Byków przeskoczył Fina nie tylko w finałowym wyścigu sezonu, ale i w klasyfikacji generalnej kierowców. Tym samym zakończył tegoroczną rywalizację na 4. pozycji. Zabrakło mu dwóch punktów do trzeciego Kimiego Raikkonena. Kierowca Ferrari utrzymał się na podium tabeli łącznej, choć podobnie jak Gasly nie ukończył zawodów na torze Yas Marina przez awarię.