Formuła 1 » Aktualności F1 » Trulli pełen obaw przed nocnym wyścigiem w Singapurze

Trulli pełen obaw przed nocnym wyścigiem w Singapurze
Jarno Trulli w imieniu Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix (GPDA) wyraził obawy przed zbliżającym się wielkimi krokami Grand Prix Singapuru, które będzie pierwszym w historii wyścigiem nocnym.
Chociaż kierowcy po raz pierwszy będę się ścigać przy sztucznym oświetleniu, dotychczas nie przeprowadzono żadnych testów przed pierwszą imprezą, która zostanie rozegrana przy sztucznym świetle. Do dziś także nie wyjaśnione pozostają losy dodatkowej sesji treningowej, która mogłaby się odbyć w czwartek wieczorem tuż przed Grand Prix. „Do dziś nie wiemy, jaki dokładnie będzie rozkład weekendu”, zwrócił uwagę Trulli.
Włoch podkreślił jednak, że największym zmartwieniem kierowców pozostaje kwestia widoczności w czasie deszczu.
„Jesteśmy zmartwieni”, przyznał. „Jedziemy do Singapuru bez żadnych testów i nie mamy zielonego pojęcia, co nas czeka. Będziemy się ścigać w nocy, a w tym czasie w Singapurze jest pora deszczowa. Z punktu widzenia bezpieczeństwa na pewno nie tego oczekiwaliśmy.”
„Nie czujemy się z tym zbyt komfortowo.”
Trulli po raz kolejny powtórzył również, że kierowców F1 nie uspokajają wrażenia motocyklistów serii MotoGP, którzy w kwietniu również po raz pierwszy ścigali się przy sztucznym oświetleniu.
„Jazda motocyklem różni się od prowadzenia samochodu”, stwierdził Trulli. „Oni ścigali się na tradycyjnym torze, a my będziemy mknąć po ulicach miasta. Oni mieli strefy bezpieczeństwa, a my będziemy mieć po bokach betonowe ściany…”
Chociaż kierowcy po raz pierwszy będę się ścigać przy sztucznym oświetleniu, dotychczas nie przeprowadzono żadnych testów przed pierwszą imprezą, która zostanie rozegrana przy sztucznym świetle. Do dziś także nie wyjaśnione pozostają losy dodatkowej sesji treningowej, która mogłaby się odbyć w czwartek wieczorem tuż przed Grand Prix. „Do dziś nie wiemy, jaki dokładnie będzie rozkład weekendu”, zwrócił uwagę Trulli.
Włoch podkreślił jednak, że największym zmartwieniem kierowców pozostaje kwestia widoczności w czasie deszczu.
„Jesteśmy zmartwieni”, przyznał. „Jedziemy do Singapuru bez żadnych testów i nie mamy zielonego pojęcia, co nas czeka. Będziemy się ścigać w nocy, a w tym czasie w Singapurze jest pora deszczowa. Z punktu widzenia bezpieczeństwa na pewno nie tego oczekiwaliśmy.”
„Nie czujemy się z tym zbyt komfortowo.”
Trulli po raz kolejny powtórzył również, że kierowców F1 nie uspokajają wrażenia motocyklistów serii MotoGP, którzy w kwietniu również po raz pierwszy ścigali się przy sztucznym oświetleniu.
„Jazda motocyklem różni się od prowadzenia samochodu”, stwierdził Trulli. „Oni ścigali się na tradycyjnym torze, a my będziemy mknąć po ulicach miasta. Oni mieli strefy bezpieczeństwa, a my będziemy mieć po bokach betonowe ściany…”
źródło: f1-live.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Trulli pełen obaw przed nocnym wyścigiem w Singapurze
Podobne: Trulli pełen obaw przed nocnym wyścigiem w Singapurze



Podobne galerie: Trulli pełen obaw przed nocnym wyścigiem w Singapurze



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć